38-letni mężczyzna, który stał się ofiarą braci N. przyjechał do Świebodzic, by pomóc rodzicom w pracach na działce. Kiedy skończył, około godziny 18.30 poszedł na przystanek autobusowy, by wrócić do domu. Wtedy na przystanku zjawili się dwaj pijani bracia ze Świebodzic, 38-letni Krzysztof N. i jego 28-letni brat Andrzej.
Miejscowi zaczepili mężczyznę i kazali mu opuścić przystanek. Kiedy oczekujący na przyjazd autobusu kategorycznie odmówił, rzucili się na niego i zaczęli bić.
- Przerażające w tej sprawie jest to, że mężczyźni zaatakowali i pobili zupełnie przypadkowego człowieka, bez żadnego powodu. Za co otrzymali zarzuty występku chuligańskiego. Jakby tego było mało, bracia postanowili podciąć mężczyźnie gardło! Jeden z nich przytrzymywał go, a drugi wyjął nóż i przeciągnął nim po szyi ofiary, przecinając powłoki skóry i żyłę. Tylko milimetry dzieliły ostrze od tętnicy szyjnej... Stąd także zarzut usiłowania zabójstwa dla braci N. - mówi nam Prokurator Rejonowy w Świdnicy, Marek Rusin.
Jak zaznacza, prokuratura zakończyła już postępowanie w tej sprawie i skierowała właśnie do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko braciom N., którzy od 2 listopada 2021 roku są tymczasowo aresztowani.
Zostali zatrzymani przez policję jeszcze tego samego dnia. To dzięki temu, że całe zdarzenie na przystanku obserwowała pani Jola, która nie wahając się ani chwili, pobiegła na pomoc bitemu mężczyźnie. Odciągała napastników z taką determinacją, że spłoszyła ich. Bandyci uciekli, a pani Jola wezwała pomoc: policję i pogotowie ratunkowe. Tym samym uratowała 38-latkowi życie.
Ofiara pobicia przeszła skomplikowaną operację, ratującą życie. Policjanci z Komisariatu Policji w Świebodzicach potrzebowali niespełna dwóch godzin, aby ustalić sprawców tego zdarzenia i ich zatrzymać, sąd tymczasowo aresztował ich 2 listopada 2021 roku.
- W uznaniu za nieprzeciętną odwagę, 8 listopada 2021 roku pani Jolanta odebrała z rąk Komendanta Komisariatu Policji w Świebodzicach Janusza Kozendry podziękowania od Komendanta Powiatowego Policji w Świdnicy młodszego inspektora Andrzeja Dobiesa. Kierownictwo Komisariatu Policji wręczając bohaterce kwiaty i list gratulacyjny, wyraziło uznanie dla jej szlachetnej postawy, która wymagała nie tylko odwagi, ale też zdecydowanego działania - informują policjanci.
Braciom N. grozi dożywotnie pozbawienie wolności.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
