Część z nich to zdjęcia rodzinne. Pozostałe przedstawiają życie codzienne w Borysławiu - przedwojennym polskim zagłębiu naftowym. Miasto leży obecnie na Ukrainie.
- Na fotografiach utrwalono głównie pola naftowe ze stojącymi na nich setkami drewnianych szybów - mówi Marek Stadnicki, dyrektor Muzeum w Wałbrzychu. - Są także zdjęcia przedstawiające prace rolnicze, z wykorzystaniem wołów, czy liche chałupy mieszkańców, obok których płynie nafta.
Szczególnie cenna jest fotografia wybitnego prozaika i malarza Brunona Schulza. Został sfotografowany podczas prowadzenia lekcji w jednej z miejscowych szkół.
- Choć zdjęcia wykonano w Borysławiu, stanowią część historii Wałbrzycha - wyjaśnia Marek Stadnicki.
Szczególnie cenna jest fotografia wybitnego prozaika i malarza Brunona Schulza
- Po zakończeniu wojny górnicy pracujący w przemyśle naftowym Borysławia obejmowali kierownicze stanowiska w miejscowych kopalniach węglowych. Dyrektor Muzeum podjął już decyzję o zakupie znacznej części kolekcji zdjęć. Ucieszyło to środowisko wałbrzyszan urodzonych w Borysławiu.
- Zobaczyłem te zdjęcia i odżyły wspomnienia, ze wzruszenia zakręciła mi się łza w oku - mówi Tadeusz Skrężyna, współzałożyciel Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej.
- Na przykład utrwalonego na nich Brunona Schulza znałem osobiście. Był nauczycielem mojego brata.
Niebawem zdjęcia mają być zaprezentowane na specjalnie zorganizowanej wystawie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?