Brytyjczycy przewiercą wałbrzyską hałdę

W połowie października Starostwo Powiatowe w Wałbrzychu ma podpisać umowę z inwestorem z Wielkiej Brytanii. Dotyczy ona wydzierżawienia fragmentu hałdy Wiesław, po zlikwidowanej kopalni węgla kamiennego Julia w Wałbrzychu. Szczegóły transakcji są na razie pilnie strzeżoną tajemnicą władz powiatu wałbrzyskiego oraz potencjalnego inwestora.
– Zaakceptowaliśmy wstępnie warunki, które zaproponował nam przedstawiciel brytyjskiego inwestora – mówi Monika Bisek-Grąz, rzeczniczka prasowa starosty wałbrzyskiego. – Nie będziemy jednak ujawniali szczegółów umowy, związanych np. z korzyściami finansowymi, do czasu jej podpisania.
Na razie pewne jest tylko to, że budżetu starostwa nie zasili całość wpływów z tytułu dzierżawy hałdy. Pokopalniane zwałowisko należy bowiem do Skarbu Państwa, a starostwo jest jedynie jego przedstawicielem. Dlatego wpływy z tytułu użytkowania hałdy, w jednej czwartej będą zasilały budżet powiatu wałbrzyskiego, a w trzech czwartych budżet państwa. W czerwcu tego roku doszło do pierwszych rozmów starostwa z przedstawicielami Brytyjczyków. Mówiło się wówczas o dzierżawie hałdy na okres jednego miesiąca z opcją jej przedłużenia na kolejne trzy miesiące.
Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że na hałdzie będą prowadzone odwierty. Podobno Brytyjczycy są zainteresowani ustaleniem ilości węgla, który jest w zwałowisku i jego ewentualnym pozyskiwaniem. Pod warunkiem, że przedsięwzięcie to okaże się opłacalne.
Umowa dzierżawy hałdy jest obwarowana licznymi obostrzeniami. Dotyczą one przede wszystkim położenia hałdy w pobliżu masywu góry Chełmiec, która jest objęta programem Natura 2000. Inwestor użytkujący hałdę będzie musiał również przestrzegać wytycznych... konserwatora zabytków. W sąsiedztwie hałdy znajduje się bowiem stanowisko archeologiczne. To pozostałości osady z epoki kamienia łupanego, które odkryto 20 lat temu. Hałdę Wiesław zaczęto tworzyć pod koniec XIX wieku, wraz z uruchomieniem kopalni Julia. Kiedy osiągnęła powierzchnię około 16 hektarów, dolnośląskie gwarectwo rozważało wydrążenie tunelu w kopule góry Chełmiec. Miała nim być wywożona skała z kopalni Julia na nowe zwałowisko w pobliżu Lubomina. Plany te nie zostały jednak zrealizowane, w związku z likwidacją wałbrzyskiego górnictwa. Kopalnia Julia zaprzestała użytkowania hałdy Wiesław w 1992 roku. To nie pierwsze zainteresowanie inwestorów hałdami regionu wałbrzyskiego. Na początku lat 90. kupnem zwałowiska przy dworcu kolejowym Wałbrzych Główny byli zainteresowani Japończycy. Skończyło się na wstępnych rozmowach. Natomiast trzy lata temu gmina Nowa Ruda sprzedała hałdę za ponad pół miliona złotych, inwestorowi z Krakowa.