Burmistrz Głuszycy na pismo najeżone błędami odpowiedziała też pismem z „bykiem"

Przyganiał kocioł garnkowi. Tak można w skrócie określić to co zaprezentowano na stronie internetowej gminy Głuszyca. Otóż zamieszczono tam skan pisma wysłanego przez radnego Bernarda Szostaka do burmistrz Alicji Ogorzelec. Pismo zawiera wiele błędów, różnego rodzaju. Jest też skan odpowiedzi pani burmistrz. Niestety niedopracowanej.
Widać bowiem wyraźnie, że informacja i odpowiedź mają na celu „obśmianie dzieła” radnego. Niestety, wyszło śmiesznie i trochę żałośnie także z innego powodu. W urzędowym piśmie pani burmistrz jest bowiem błąd ortograficzny. Szefowa gminy napisała bowiem, że treść pisma radnego jest dla niej całkowicie „nie zrozumiała”. Cóż, niezrozumiała pisze się razem.