Było o włos od nieszczęścia! Strzelał z wiatrówki do przejeżdżających samochodów na ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu

Wybryk pijanego mieszkańca Wałbrzycha mógł doprowadzić do tragedii. Do zdarzenia doszło w sobotę, 20 sierpnia około godz. 17.00 w na ulicy Wrocławskiej w Wałbrzychu.

- Wówczas oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu został powiadomiony, przez mieszkańca powiatu wałbrzyskiego, że do jego pojazdu ktoś strzelał, prawdopodobnie z wiatrówki. Pojazdem poruszał się tylko kierujący i nie odniósł on żadnych większych obrażeń. Uszkodzeniu ulegała lewa przednia szyba - wyjaśnia Agnieszka Głowacka Kijek z KMP w Wałbrzychu.

zobacz też

Patrol z wałbrzyskiej prewencji przybył na miejsce błyskawicznie, policjantów pokierował pokrzywdzony, wskazał kierunek, z którego padł strzał. Był to budynek mieszkalny nieopodal miejsca zdarzenia. Mundurowi zatrzymali w piwnicy 42-letniego wałbrzyszanina.

- Mężczyzna początkowo wszystkiemu zaprzeczał, jednak został rozpoznany przez pokrzywdzonego, a w jego mieszkaniu w szafie policjanci ujawnili broń śrutową z podpiętym magazynkiem, w którym znajdowało się 10 szt. metalowych kulek. 42-latek tłumaczył się, że była to „głupia zabawa”, a jego celem były banery reklamowe znajdujące się na przeciwko budynku - wyjaśnia przedstawicielka wałbrzyskiej policji.

Policjanci zabezpieczyli broń, z której strzelał do pojazdu, narażając tym samym na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia kierującego.
Wałbrzyszanin trafił do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że jest nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
zobacz też