Kilkudziesięcioosobowa grupa skupiona wokół klubu Wałbrzyskie Morsy i Okolice, odlicza dni do rozpoczęcia kolejnego sezonu morsowego. Co prawda sezon poprzedni został oficjalnie zakończony, ale tak naprawdę wcale nie wyszliśmy z wody, bo za bardzo lubimy wspólne kąpiele.
Regularne morsowanie, skupione wokół zalewu w Starych Bogaczowicach i stawu przy Karczmie Góralskiej w Dziećmorowicach, stało się impulsem do zimowych, górskich wypraw w szortach, chłodzenia się podczas cieplejszych miesięcy w przeróżnych wodospadach oraz innych ekstremalnych aktywności. W ten sposób zawiązały się nieformalne grupy biegowe - kultowa już Pomidorowa Alternatywa, biegająca w szortach zimą w pomi-wtorki i nie tylko, czy amatorska grupa zakochana w biegach z przeszkodami, występująca pod nazwą Drink Team. Chlubą klubu są nasi zimowi pływacy: Irek, Halina, Sonia, którzy odważnie startują w licznych zimowych zawodach pływackich.
- Jesteśmy bardzo licznym gronem więc każdy "lodołamacz" znajdzie coś dla siebie. Pływanie, bieganie, taplanie w błocie, sprawdzanie wytrzymałości na zimno na górskim szlaku... Martwiliśmy się, co będziemy robić latem, tymczasem ciężko znaleźć wolne miejsce w grafiku - zaznaczają wałbrzyskie Morsy.
Grupy oczywiście mieszają i przeplatają się i nie ma jednej stałej brygady, a co ważne i budujące - co chwila witamy w szeregach nowych amatorów zimna. - Przychodzą do nas osoby w różnym wieku, o różnych zainteresowaniach, głównie z ciekawości lub w celu poprawienia odporności organizmu i... zostają. Bardzo cieszy, że mamy całkiem liczne, młode pokolenie Morsów, nasze odważne dzieciaki - opowiadają.
Wspólnie zwiedzili wiele akwenów, pluskali się w przynajmniej ośmiu wodospadach, do których chętnie wracają, zdobyli na minusie i w skąpym odzieniu (kilkukrotnie) Wielką Sowę, Chełmiec, Trójgarb, Dzikowiec, Ślężę, Śnieżkę... Ich pływacy i biegacze mają fantastyczne sukcesy i są coraz lepsi! W zimnej wodzie radośnie obchodzili wszelkie święta okolicznościowe: Tłuste Czwartki, Mikołajki, Walentynki, urodziny klubowiczów, Lane Poniedziałki itd. Każda okazja jest dobra, żeby poprawić sobie humor, odporność i zregenerować się po dniach wypełnionych pracą i ponurą prozą życia.
- W nadchodzącym sezonie szykujemy mnóstwo wydarzeń, każde z nich dostępne będzie na stronie klubu na fb:
https://www.facebook.com/Wa%C5%82brzyskie-Morsy-i-okolice-231171457330356/
Stały grafik kąpieli w SB i KG zostanie opublikowany już wkrótce na powyższej stronie. Podobnie jak data oficjalnego rozpoczęcia sezonu 2019/2020. Można do nas śmiało pisać i pytać - zachęcają.
P.S.: Wałbrzyskie Morsy odpowiadają na nurtujące wielu z Was pytania:
- nie, nie musisz być sportowcem
- tak, możesz być największym zmarzluchem na tej planecie
- nie, pogotowie nie wywleka nas z przerębla, a GOPR ze szlaku
- nieważne jak wyglądasz, ile ważysz itd. Wiesz, co jest ważne? Luz i poczucie humoru. I przede wszystkim UMIEJĘTNOŚĆ WSŁUCHANIA SIĘ W SYGNAŁY, JAKIE DAJE CI TWOJE CIAŁO. I współpraca. Chojrakom i cwaniakom dziękujemy, nie przychodźcie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?