Trzyletni chłopczyk utonął w beczce z wodą do podlewania kwiatów. Był pod opieką dorosłych, ale wystarczyła chwila nieuwagi, by doszło do tragedii. W tym czasie jego rodzice pojechali po zakupy do Wałbrzycha.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi wałbrzyska policja. Wszystko wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Chłopiec prawdopodobnie, bawiąc się na podwórku, zajrzał do środka beczki i wpadł.
Dziecko znaleźli rodzice, którzy wrócili z zakupów z Wałbrzycha. Od razu zabrali do szpitala. Trzylatka nie udało się uratować.
Do podobnej tragedii doszło w Wałbrzychu, w ubiegłym roku. Wówczas pięcioletni chłopczyk wpadł do beczki na deszczówkę, na ogródku działkowym. Również nie przeżył wypadku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?