A kiedy spostrzegli, że koparka łamie słupki ogrodzenia placu zabaw, a pracownicy firmy je demontują i wrzucają na auto dostawcze, byli naprawdę przerażeni.
- Przecież to jedyny plac zabaw przy tych budynkach, dzieci to bawią się od wiosny do jesieni, a nawet zimą przychodzą - mówili zdenerwowani mieszkańcy. Były też nerwowe telefony do Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze w Wałbrzychu. Sprawdziliśmy, co się dzieje i uspokajamy. Nikt nie likwiduje placu zabaw, wręcz odwrotnie.
- Na zlecenie Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze usuwamy stare, zniszczone już ogrodzenie, a w jego miejsce zamontujemy nowe - mówi Michał Dembiński z firmy Roboty Drogowe, która wykonywała prace na placu zabaw.
Nowe ogrodzenie pojawi się tutaj jeszcze w tym roku. Będzie bardziej estetyczne i hermetyczne. - Przecież nie chodzi o to, by zamknąć dzieci w tej przestrzeni, a o to, by uniemożliwić zwierzętom załatwianie potrzeb fizjologicznych na placu, w piaskownicy zwłaszcza... - dodaje pan Michał.
Czy w ślad za nowym ogrodzeniem, pojawią się także nowe urządzenia? - W tym roku wykorzystaliśmy już środki na doposażenie placów zabaw, ale w przyszłym w miarę możliwości, z pewnością się pojawią. Spółdzielnia inwestuje w place zabaw, należy jednak pamiętać, że między urządzeniami powinna zostać zachowana taka odległość, by korzystanie z nich było bezpieczne - mówi nam pani Sławomira Maciarz z SM na Podzamczu. Do tematu wrócimy.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?