Olbrzymią odprawę, ponad osiemdziesiąt tysięcy złotych dostanie odchodzący wójt maleńkiego Czarnego Boru koło Wałbrzycha. Andrzej Chmielewski pełnił tę funkcję przez 20 lat, ale przegrał w ostatnich wyborach z Adamem Góreckim. – Te osiemdziesiąt tysięcy to jak na warunki Czarnego Boru kwota niebotyczna. Wielu mieszkańców musi na nią pracować latami. Tak wynikało jednak z umowy o pracę odchodzącego wójta i gdyby nie dostał tej odprawy to sprawa pewnie skończyłaby się w sądzie – mówi Jarosław Buzarewicz, radny rady gminy Czarny Bór. Przewodzący w niej opozycyjnemu Klubowi Jarosława Buzarewicza. Dodaje, że na pewno odczują to w budżecie gminy.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?