Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czas droższego Internetu

Janusz Michalczyk
Za korzystanie z Internetu trzeba będzie więcej zapłacić,   ale za rok skorzystamy z ulgi podatkowej.   FOT. Brtosz Sadowski
Za korzystanie z Internetu trzeba będzie więcej zapłacić, ale za rok skorzystamy z ulgi podatkowej. FOT. Brtosz Sadowski
Od jutra będziemy więcej płacić za surfowanie w sieci Nasze wydatki wzrosną, bo usługi internetowe dla zwykłych odbiorców zostaną objęte podatkiem VAT. W zamian możemy skorzystać z ulgi podatkowej.

Od jutra będziemy więcej płacić za surfowanie w sieci

Nasze wydatki wzrosną, bo usługi internetowe dla zwykłych odbiorców zostaną objęte podatkiem VAT. W zamian możemy skorzystać z ulgi podatkowej.
Nie każdy jednak wyrówna sobie wszystkie straty

Od 1 marca będziemy płacić o 22 proc. więcej. Zmiana wchodzi w życie na skutek nacisków Unii Europejskiej, która wymaga, by takie usługi były objęte podstawową stawką VAT. Nasz pech, że w Polsce należy ona do najwyższych w Europie.
Jest i dobra wiadomość. Pod naciskiem opinii publicznej posłowie wprowadzili nową ulgę podatkową – roczny limit wynosi 760 zł. Tyle możemy sobie odpisać od dochodu. A zatem, jeśli płacimy 19-procentowy podatek, to odzyskamy 144 złotych i 40 groszy.
Oczywiście, rachunki musimy płacić na bieżąco, a zwrot podatku dostaniemy dopiero w 2006 roku, po złożeniu rocznego zeznania PIT. I koniecznie pamiętajmy o zgromadzeniu faktur, aby móc udokumentować wydatki na wezwanie urzędu skarbowego.

Liczenie strat
Podwyżkę zafundują nam główni dostawcy Internetu, czyli operatorzy telekomunikacyjni: TP SA i Dialog. Wzrost naszych wydatków będzie rzecz jasna zależał od tego, jaką ofertę wybraliśmy.
W przypadku TP SA, która proponuje kilka typów neostrady, różniących się prędkością przepływu danych, roczne wydatki wyniosą co najmniej 1400 zł i z powodu VAT wzrosną o prawie 220 zł (dla umów zawieranych na czas nieokreślony).
Na czysto, wykorzystując ulgę podatkową, stracimy więc ponad 70 zł. Oczywiście, przy droższych typach neostrady straty będą jeszcze wyższe.
Dokładnie tyle samo, co przy najtańszej neostradzie, stracimy w Dialogu, jeśli korzystamy z szerokopasmowego dostępu do Internetu. Obie firmy miesięczny abonament ustaliły na 99 zł, po dołożeniu VAT-u daje to 120 złotych 78 groszy.
Dialog ma jeszcze miesięczny abonament na całodobowy i nielimitowany dostęp dla osób korzystających z modemu – teraz kosztuje on 83,20 zł, a od marca trzeba będzie zapłacić 101,50 zł. W tym przypadku roczne wydatki na Internet wyniosą ponad 1180 zł, przy czym sam VAT pochłonie 183 zł. Na czysto stracimy zatem niespełna 40 zł.

Taniej na osiedlu
Natomiast podwyżek nie muszą odczuć użytkownicy osiedlowych sieci internetowych udostępnianych przez różne firmy. Na przykład wrocławski Telsat do tej pory pobierał miesięcznie 50 zł, a podniesie cenę do 64 zł. Roczny koszt sięgnie zatem 740 zł. To nawet mniej niż wynosi limit ulgi podatkowej. •

Lepiej w małżeństwie
W korzystniejszej sytuacji są małżonkowie, bo każde z nich ma prawo do ulgi, więc roczny limit wyniesie
dla nich 1520 zł. Resort finansów upiera się jednak, że w takiej sytuacji konieczna jest faktura wystawiona na oboje małżonków. W Dialogu trzeba zmienić w tym celu umowę, co kosztuje 20 zł. Natomiast TP SA nie dopuszcza w ogóle takiej możliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto