Film: Dariusz Gdesz
Tłumy wałbrzyszan oglądały dziś auto, którym Jerzy Mazur wyjedzie na Rajd Monte Carlo. Polonez został nazwany Czerwony książę. Prawie 22 lata temu kierowca rajdowy i prywatny przedsiębiorca z Wałbrzycha, zrealizował pierwsze ze swoich wielkich marzeń. Był pierwszym Polakiem, który pokonał morderczą trasę Rajdu Paryż-Dakar, za kierownicą ciężarówki Star 266. Teraz realizuje drugie ze swoich wielkich marzeń. Pokonać trasę nie mniej słynnego Rajdu Monte Carlo. Także tym razem wałbrzyszanin zasiądzie za kierownicą jednej z legend polskiej motoryzacji. To jedyny na świecie zachowany model Poloneza z 1978 roku, który powstał w ośrodku badawczo-rozwojowym, działającym przy Fabryce Samochodów Osobowych w Warszawie. – Nie jest to auto seryjne. Zostało zbudowane według specyfikacji rajdowej i posiada certyfikat Międzynarodowej Federacji Samochodowej – mówi Jerzy Mazur. – Polonez jest wyposażony jest m.in. w 2-litrowy silnik, rajdową 5-biegową skrzynię, mechanizm różnicowy z blokadą oraz stalowe rajdowe sprzęgło.
Samochód jest obecnie własnością Piotra Zaleskiego, który przed laty rywalizował z Jerzym Mazurem w wyścigach Formuły Easter, a teraz namówił wałbrzyszanina do startu swoim autem w setnym, jubileuszowym Rajdzie Monte Carlo. Pilotem Jerzego Mazura będzie natomiast Jacek Storm, były kierowca rajdowy, obecnie lekarz pracujący w Niemczech. Pierwszy etap rajdu będzie zlotem gwiaździstym. Jego uczestnicy wystartują 27 stycznia z Warszawy, Barcelony, Glasgow, Reim oraz Marakeszu. Tego samego dnia około godz. 18. startujące z Warszawy załogi, będzie można podziwiać na wrocławskich Bielanach. Polonez, którym w Rajdzie Monte Carlo wystartują Jerzy Mazur z Jackiem Stormem jest już w Wałbrzychu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?