Zachodnia nitka obwodnicy umożliwi szybszy dojazd karetki
Pracownicy pogotowia martwią się, że jeśli nie powstanie obwodnica, nie będą mogli skutecznie nieść pomocy mieszkańcom miasta. Wszystko dlatego, że i oni stoją w korkach wraz z innymi użytkownikami dróg.
– Zaoszczędzone minuty są w stanie uratować ludzkie życie – mówią
Tylko dzięki kulturalnym kierowcom udaje się nam funkcjonować – przyznaje Ryszard Kułak, dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Wałbrzychu.
Zakorkowane ulice
Zespoły reanimacyjne mają problem z szybkim dotarciem do chorych. Zakorkowane ulice: Wrocławska i Armii Krajowej skutecznie w tym przeszkadzają.
– Niestety zdarza się i tak, że kierowcy nie ustępują nam miejsca – mówi Jacek Starybrat z zespołu reanimacyjnego wałbrzyskiego pogotowia.
Często dochodzi również do absurdów.
– Kierowcy stają obok siebie i sami blokują przejazd. To niedopuszczalne – denerwuje się Artur Pisarczyk, kierowca.
Zgodnie z normami np. rannemu, pomoc powinna być udzielona najpóźniej w cztery minuty po zdarzeniu. W Wałbrzychu jest to jednak teorią.
Pracownicy pogotowia przyznają, że nie są w stanie
w godzinach szczytu poruszać się bezpiecznie. Przejazd z centrum miasta do oddalonej o 7 kilometrów dzielnicy Pod-zamcze zajmuje im 7 minut.
– A na sygnale powinniśmy jechać trzy minuty krócej. Tak niestety się nie dzieje, a gdy chodzi o ratowanie ludzkiego życia, liczy się każda minuta – mówią Starybrat i Pisarczyk.
Robią, co mogą
Mimo że pracownicy pogotowia starają się jak najszybciej dotrzeć do chorych, to zarówno pacjentowi, jak i jego rodzinie czas się dłuży.
– Nieraz słyszeliśmy zarzut, że zbyt długo jechaliśmy. Ale robimy co możemy. Musimy kalkulować, a wybór jest trudny. Dojechać szybciej narażając życie i zdrowie kolegów z zespołu reanimacyjnego i innych użytków drogi, czy też ryzykować zbyt późny przyjazd do chorego? Jak dotychczas udaje nam się to jakoś godzić, ale jak długo tak można?! – argumentują ratownicy.
Jak twierdzą, zachodnia obwodnica Wałbrzycha musi powstać.
– Jeśli nie powstanie, to kto wie, czy wkrótce w ogóle będziemy w stanie się poruszać – mówi Jacek Starybrat.
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?