Ofiarę wypatrzył sobie wcześniej, kiedy wyciągała pieniądze z bankomatu. Zauważył, że bierze spora gotówkę i poszedł za nią, do jej mieszkania. Kiedy tylko weszła, zapukał i przedstawił się jako policjant, wymyślając na poczekaniu powód odwiedzin. Kobieta wpuściła go do środka, a ten wykorzystując chwile nieuwagi wyciągnął z jej torebki pieniądze. Na szczęście ofiara szybko się zorientowała i zgłosiła sprawę policji. Podała rysopis, więc funkcjonariusze szybko domyślili się o kim mowa. Tym bardziej, że mężczyzna pół swojego życia spędził w więzieniu.
53-latka policja zatrzymała w domu, jednak udało się znaleźć tylko 50 zł. Uwagę policji zwróciło jednak, że mężczyzna dziwnie mówi. Okazało się, że komunikację utrudniała mu gotówką, którą... wypełnił usta. Zmieścił w sumie 350 zł. resztę emerytury - zdążył wydać.
Ze względu na to, że to kolejne przestępstwo na jego koncie, grozi mu do 18 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?