Jak stało się, że wybrała pani ten właśnie zawód, i została lekarzem pediatrą?
– Zawsze miałam predyspozycje do pracy z dziećmi. Chciałam zostać lekarzem, a dzieci są bardzo wdzięcznymi pacjentami. Między innymi nie ma z nimi żadnych konfliktów. Stąd od studiów takie ukierunkowanie. Kiedyś, przez lata były: kolonie, zajęcia z szkołach, domach dziecka.
Gdzie zatem obecnie można zgłosić się do pani po poradę i pomoc?
– Rano, w godzinach 9.30 – 11.30 przyjmuję w filii przychodni Piaskowa Góra, przy ul. Andersa 186 w Wałbrzychu. Później już prywatnie w domu.
Jest pani lekarzem z ogromnym doświadczeniem. Czy przez lata zmieniło się coś w podejściu matek do leczenia swoich pociech i co by im pani poradziła?
– Leczę od ponad 50 lat. Muszę powiedzieć, że to podejście zmieniło się bardzo. Matki są teraz doskonale wyszkolone u doktora google. Często wizyty wyglądają jak spotkania dyskusyjne, a nie porady.
Radziłabym natomiast przede wszystkim naturę. Jestem zwolenniczką naturalnego leczenia, między innymi karmienia piersią.
Czy znajduje pani czas na jakieś hobby, pasje?
– Kocham muzykę poważną. Zresztą ukończyłam szkołę muzyczną. Dawniej uwielbiałam wycieczki, zwiedzanie, opery. Teraz sporo czasu spędzam w ogrodzie, przy kwiatach.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?