Filharmonia Sudecka w Wałbrzychu zleciła zewnętrznej firmie kontrolę swoich dokumentów. Ujawniła ona nieprawidłowości i, w efekcie, wyrządzenia szkody w wysokości 418 tys. zł. Dyrektor Filharmonii Sudeckiej powiadomił o sprawie prokuraturę. Chodzi o to, że ogłoszenie o przetargu nie pojawiło się na stronie internetowej Filharmonii Sudeckiej. Mimo to zgłosiła się jedna firma, która go wygrała.
– Po otrzymaniu wyników kontroli o sprawie poinformowałem urząd marszałkowski, któremu podlega Filharmonia, a następnie prokuraturę – mówi Jerzy Kosek, dyrektor Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu.
Z doniesienia wynika, że doszło do nieprawidłowości przy przetargu, który dotyczył modernizacji infrastruktury IT Filharmonii Sudeckiej oraz tworzenia i upowszechniania baz danych. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w sprawę mogą być zamieszane co najmniej dwie osoby. Śledczy prowadzą na razie postępowanie sprawdzające. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Dyrektor Filharmonii Sudeckiej już unieważnił jednak postępowanie przetargowe i umowę z firmą.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?