Warto zachować ostrożność i uważać, żeby nie zachorować na świerzb. Tak to nie pomyłka. Niby jesteśmy coraz bliżej tej bardziej cywilizowanej części Europy, żyjemy w coraz lepszych warunkach, także higienicznych, a jednak pasożyt o nazwie świerzbowiec ciągle ma się u nas dobrze i znajduje kolejne ofiary.
– Mam wrażenie, że w ostatnim czasie przypadków świerzbu jest jakby więcej. Odesłałem już kilku pacjentów do dermatologa – mówi Mirosław Wolski, alergolog z Wałbrzycha.
Świerzb to przykra dolegliwość. Chorego swędzi skóra i ma na niej plamy i grudki. Wynika to z tego, że z jaj złożonych przez samicę świerzbowca pod skórą ofiary, wykluły się larwy i wydostały się na powierzchnię ciała, gdzie dojrzewają. Świerzb przeważnie występuje na stopach, łokciach, kostkach, dłoniach, między palcami, w okolicach pępka i brodawek, czasem w okolicach narządów płciowych. Świerzb jest bardzo zaraźliwy.
– Niestety, miałam do czynienia z tą przypadłością. Zaraziłam się od córki, która, jak stwierdził lekarz, mogła zarazić się na podwórku od dzieci. To nieprzyjemna choroba – mówi Halina z Wałbrzycha. Wstydzi się podać nazwisko. Tak jak większość osób, które „złapały” tę chorobę. W społeczeństwie panuje przekonanie, że na świerzb chorują brudasy i biedota.
– Oczywiście, z rosnącą biedą wiąże się wzrost liczby zachorowań. Jednak jest to zjawisko ogólnoświatowe. W Japonii na przykład spotyka się nietypowe odmiany tej choroby, bo plamy pojawiają się również na szyi i głowie – mówi Henryk Popławski, wałbrzyski dermatolog. Dodaje, że świerzbu jest więcej już od kilku lat. Właściwie tylko na przełomie lat 80.–90. zdarzały się jedynie pojedyncze przypadki. Pacjentów przybywa po wakacjach.
– Trzeba zwracać uwagę, gdzie się nocuje. Bardzo łatwo zarazić się przez brudną pościel – mówi doktor Popławski. Wyjaśnia, że niedoprana pościel i bielizna to wynik częstego prania w niskich temperaturach. Nie poleca pościeli, której nie da się wygotować. Świerzbem łatwo zarażają się dzieci. – Rzadko, ale bywa, że przywożony do nas młody człowiek, oprócz choroby przez którą tu trafił, ma także świerzb – mówi Ewa Grochala, pediatra pracujący w szpitalu.
Dermatolog, Henryk Popławski podkreśla, że na szczęście świerzb jest stosunkowo łatwo wyleczyć. Smarowanie specjalną maścią przez trzy dni i po kilkudniowej przerwie powtórka zabiegu powinna wystarczyć, do tego oczywiście higiena. O niej trzeba zawsze pamiętać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
