Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Geny na talerzu

(mac)
Kiedy stoisz przed ladą warzywną i wybierasz ładne czerwone pomidory, nie zastanawiasz się nawet, że już od kilku lat warzywa i owoce są modyfikowane genetycznie.

Kiedy stoisz przed ladą warzywną i wybierasz ładne czerwone pomidory, nie zastanawiasz się nawet, że już od kilku lat warzywa i owoce są modyfikowane genetycznie. Oznacza to, że człowiek zmienia ich właściwości poprzez przenoszenie, dodawanie lub usuwanie pewnych genów.

- Dzięki temu zabiegowi rośliny są większe, odporne na ataki owadów, warunki klimatyczne, same świetnie rosną bez dodatkowego nawożenia i - co najważniejsze - dłużej zachowują świeżość - wyjaśnia Antoni Sobolewski, hodowca warzyw.

„Genetyczny” pomidor może spokojnie leżeć na sklepowej półce nawet tydzień i wciąż jest jędrny i soczysty, a ogórek zachowuje świeżość przez co najmniej miesiąc.

Żywność genetycznie modyfikowana budzi jednak wiele emocji zarówno wśród konsumentów jak i lekarzy. Jej zwolennicy twierdzą, że poprzez zmiany genetyczne można wyprodukować trwalsze i mające lepsze wartości odżywcze warzywa i owoce.

Mówią, że „ulepszone przez człowieka” produkty żywnościowe mogą być spożywane także przez osoby, które normalnie nie powinny ich jeść. Genetycznie zmodyfikowane ziemniaki podczas smażenia wchłaniają mniej tłuszczu niż ziemniaki naturalne i są idealnym pożywieniem dla osób, które mają problemy z cholesterolem lub nadwagą.

- Niektóre produkty z poprawionymi genami mogą być również stosowane jak lekarstwo - mówi Wiesława Szymczak, lekarz medycyny.

W Chinach wyhodowano kilka odmian ryżu bogatego w witaminę A, która nie ulega zniszczeniu nawet po ugotowaniu. W polskich laboratoriach wyprodukowano sałatę - szczepionkę przeciwko żółtaczce oraz marchew, która ma chronić przed wrzodami żołądka. W Stanach Zjednoczonych można kupić już banany, które mają... szczepić przeciwko cholerze, ospie i czerwonce. Taki banan działa jak zwykła szczepionka, ponieważ zawiera gen, który wyzwala przeciwciała uodporniające organizm na te choroby. Przeciwnicy żywności modyfikowanej genetycznie obawiają się, że może wywołać uczulenia i inne nieznane dla ludzkiego zdrowia skutki.

- Na razie nie opracowano jeszcze żadnych testów jednoznacznie określających, czy takie jedzenie jest zdrowe i dlatego radzę nie podawać jej małym dzieciom i kobietom w ciąży - mówi Łukasz Dutkiewicz, dietetyk.

Żywność genetycznie modyfikowana, którą można kupić już od dawna w polskich sklepach, rzadko kiedy jest odpowiednio oznakowana. Sami możemy odróżnić ją jedynie po tym, że długo zachowuje świeżość. Kotlety ze zmodyfikowanej soi, które możemy znaleźć na półkach z wegetariańskim jedzeniem i makaron zrobiony z transgenicznej mąki niczym nie różnią się od tradycyjnych. Mają ten sam smak, zapach i kolor.

Po co poprawiamy rośliny

- jabłka, kukurydza - stają się nieatrakcyjne dla szkodników

- brokuły - dłużej są zielone

- truskawka - zwiększa się jej odporność na mrozy

- seler i marchew - nie więdną

- kawa - zyskuje na aromacie, traci kofeinę

- ziemniaki - zyskują odporność na stonkę

- pomidory, banany, kiwi - zyskują intensywną barwę

- rzepak, soja, pszenica - uodparniają się na środki chwastobójcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto