Trwa pierwsza Giełda Staroci, Produktów Regionalnych i Rękodzieła w Wałbrzychu. Dawna Giełda Staroci organizowana w jedną sobotę miesiąca będzie teraz organizowana w każdą sobotę i zapraszani są na nią nie tylko wielbiciele gadżetów sprzed lat, ale też rękodzielnicy oraz wytwórcy produktów regionalnych.
Wystawców i zainteresowanych zakupem nie ma zbyt wielu, ale jak podkreślają - zainteresowanie jest w sam raz jak na pierwszy raz. Oferowanym przedmiotom z duszą poszukujących nowych nabywców towarzyszyły wyroby gospodarstw pasiecznych, przetwory i ubrania ze sklepu charytatywnego i rękodzieło - od ręcznie wykonanych wazoników i czapek po biżuterię. Były też nowo wydane książki o edukacji ekonomicznej sprzedawane przez ich autorkę - wałbrzyszankę, panią Katarzynę Budzis.
Stoisko z wyjątkowymi przedmiotami przygotował też śródmiejski społecznik i wielki orędownik organizacji giełdy w nowej formie.
- Stoisko i zawarte na nim przedmioty wystawiam grzecznościowo, zależało mi na obecności w tym wydarzeniu. Od wielu lat zabiegam o ożywienie Śródmieścia, jednym z pomysłów była właśnie ta giełda i nadanie jej odpowiednio wysokiej rangi przez miasto - zaznacza Zbigniew Michurski, lokalny aktywista i inicjator projektów inicjatywy lokalnej oraz Wałbrzyskiego Budżetu Obywatelskiego.
To jego pomysłem było powstanie m.in. budowanej właśnie w Parku Sobieskiego tężni solankowej.
Na Rynku nie zabrakło stoisk instytucji miejskich. Biblioteka pod Atlantami proponowała wygodne leżaczki, a także stoisko z książkami i winylami, Muzeum Porcelany zapraszało najmłodszych na warsztaty, a Biuro Promocji UM przygotowało loterię konkursową z nagrodami.
Pogoda dopisała, a impreza w nowej formie ma szansę stać się nową miejską tradycją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Polska będzie potentatem zielonego wodoru?
