Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głuszyca: Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie nielegalnego składowiska odpadów przy ul. Dworcowej (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
Na początku stycznia 2018 r. nielegalne składowisko odpadów przy ul. Dworcowej w Głuszycy skontrolowali strażacy i policjanci. Śledztwo w sprawie wszczęła wówczas Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu
Na początku stycznia 2018 r. nielegalne składowisko odpadów przy ul. Dworcowej w Głuszycy skontrolowali strażacy i policjanci. Śledztwo w sprawie wszczęła wówczas Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu Dariusz Gdesz
Aktem oskarżenia objęto trzech mężczyzn. Za nielegalne składowanie odpadów na działce po zlikwidowanym tartaku przy ul. Dworcowej w Głuszycy grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo w sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu, która skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu.

– Akt oskarżenia obejmuje trzy osoby – mówi Marcin Witkowski, prokurator rejonowy w Wałbrzychu. – To 43-letni Krystian M., mieszkaniec Piekar Śląskich oskarżony o to, że w okresie od 3 czerwca do 27 września 2017 r. w Głuszycy na działce przy ul. Dworcowej , wbrew przepisom ustawy i nie posiadając pozwolenia, składował zużyte opony i tworzywa sztuczne w takich warunkach i w sposób, który mógł spowodować istotne obniżenie jakości powierzchni ziemi i przeniknąć w głąb substancji szkodliwych.

Oskarżeni zostali także 35-letni Marcin Sz. - mieszkaniec Stanowic i 48-letni Dariusz O. - mieszkaniec Głogowa. Działając wspólnie i w porozumieniu w dniach 20-29 grudnia 2017 r. na tej samej działce wbrew przepisom ustawy i nie posiadając pozwolenia, składowali tworzywa sztuczne z przeznaczeniem na paliwo alternatywne, w takich warunkach i w sposób, który mógł spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi i przeniknąć w głąb substancji szkodliwych. Jest to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Na razie odpady wciąż zalegają na terenie działki przy ul. Dworcowej. 13 listopada 2018 r. ich właściciel wystąpił do burmistrza Głuszycy o zgodę na ich wywiezienie i ją uzyskał. Zgodę na to wydał także starostwa wałbrzyski. Mimo to odpady nie zostały usunięte.

– W związku z tym nałożyłem na niego grzywnę w wysokości 10 tys. zł – wyjaśnia Roman Głód, burmistrz Głuszycy. – W budżecie gminy zabezpieczyliśmy również środki na usunięcie z działki odpadów. Wywieziemy je jednak dopiero wiosną, bo przez duże opady śniegu dojazd do działki jest obecnie utrudniony.

Burmistrz zapowiada także wystąpienie do właściciela o zwrot kosztów całej operacji. Jeśli zajdzie taka potrzeba to również na drodze sądowej. O sprawie zrobiło się głośno na przełomie 2017 i 2018 r. kiedy po protestach mieszkańców działkę skontrolowali strażacy i policjanci. Śledztwo w sprawie wszczęła wówczas Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gluszyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto