Wiedza na temat tajemniczego, podziemnego kompleksu Osówka w Górach Sowich została poszerzona. Odkryto bowiem miejsce, gdzie w czasie II wojny światowej, prawdopodobnie funkcjonowało ambulatorium Wehrmachtu lub SS. Świadczą o tym wykopane z ziemi duże ilości pojemników po lekarstwach. W czasie wojny był to towar deficytowy, dostępny głównie dla wojska. Opieką medyczną, pracujących niewolniczo przy drążeniu podziemi więźniów nikt nie zawracał sobie głowy.
– Wykopaliska prowadziliśmy kilkaset metrów od centrum turystycznego działającego przy podziemiach – wyjaśnia Zdzisław Łazanowski, kierownik kompleksu turystycznego Osówka. – Mamy niepełne informacje o tym, że w czasie wojny były tu baraki dla oficerów Wehrmachtu lub SS. Szczegóły nie są nam jednak znane.
W trakcie wykopalisk prowadzonych w pobliżu podziemi natrafiono również na kilka misek więźniarskich. Po oczyszczeniu i zakonserwowaniu, eksponaty zostaną wyeksponowane w gablotach obok wcześniej odnalezionych przedmiotów. Osówka jest jednym z największych obiektów kompleksu Riese (Olbrzym), który hitlerowcy budowali w Górach Sowich oraz pod zamkiem Książ. Jego przeznaczenie nie jest znane do dziś. Według większości historyków, w podziemiach miała być ulokowana potężna fabryka zbrojeniowa. Miano w niej produkować między innymi: samoloty odrzutowe Me-262, pociski V1 lub V2. Coraz częściej pojawiają się również teorie o tym, że w podziemiach miała być prowadzona produkcja wunderwaffe (cudownej broni). Mówi się o bombie atomowej, a nawet... latających spodkach V7.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?