Trasa liczy sobie 160 m i poprowadzona została nad największym stawem na łowisku. Jak zapewniają organizatorzy, zjechać ,,tyrolką” może niemal każdy.– Dorosłych i dzieci od lat 12 instruujemy na dole, przed założeniem uprzęży i kasku. Młodsze dzieci są asekurowane – zjeżdżają w specjalnie przygotowanej uprzęży, trzymane przez instruktora – wyjaśnia Krzysztof Drzygała, inicjator przedsięwzięcia. W planach jest też uruchomienie parku linowego. Przygotowania już trwają. – Będzie sześć przejść między słupami i trzy zajady tyrolskie, łącznie na długości 240 m – zapowiada Drzygała. Ze zjazdu tyrolskiego możne skorzystać w weekendy. Dla grup zorganizowanych, po wcześniejszym umówieniu, istnieje także możliwość skorzystania zatraci atrakcji w tygodniu. Koszt zjazdu to 10 zł.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?