Na stadionie przy ul. Ratuszowej wciąż prowadzone są prace remontowe, które mają dostosować obiekt do wymogów II ligi. Dlatego zaplanowany na 14 sierpnia, mecz trzeciej kolejki II ligi zachodniej, pomiędzy Górnikiem i Miedzią Legnica został przełożony na 1 września. Wałbrzyszanie nie chcąc wypaść z rytmu gry, zaprosili do rozegrania meczu sparingowego świdnicką Polonię. Ten klub z kolei inauguruje w najbliższy weekend rozgrywki III ligi dolnośląsko-lubuskiej, meczem u siebie z Chrobrym Głogów. W pierwszej połowie sparingu na boisku niepodzielnie panowali wałbrzyszanie. W 10 minucie na potężne uderzenie z około 30 metrów zdecydował się Rytko i piłka zatrzepotała w siatce bramki świdniczan. Na 2:0 podwyższył Kłak. Trzecią bramkę dla Górnika zdobył Zinke. W 35 minucie kontaktowego gola dla Polonii strzelił Szuba. Natomiast w 40 minucie czwartą bramkę dla wałbrzyszan uzyskał ponownie Zinke. Piłkarze Górnika usatysfakcjonowani wysokim prowadzeniem po pierwszej połowie, w drugiej części meczu spuścili z tonu. Wykorzystali to świdniczanie, w 50 minucie drugą bramkę dla biało-zielonych zdobył Marszałek. Chwilę później trzeciego gola dla Polonii strzelił Burszta. To najwyraźniej obudziło wałbrzyszan, piątego gola strzelił dla biało-niebieskich Kłak. Wynik meczu na 5:4, ustalił w samej końcówce Marszałek. Za grad goli na boisku w Wałbrzychu należą się słowa uznania formacjom ofensywnym obu zespołów. Niestety dużej ilości błędów nie ustrzegły się formacje defensywne, zarówno Polonii jaki i Górnika.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
