Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gość dnia - Danuta Marosz

Artur Szałkowski
Danuta Marosz, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu
Danuta Marosz, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu Dariusz Gdesz
Gość dnia. Dzisiaj w naszym cyklu rozmowa z Danutą Marosz, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.

Gość dnia. 27 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Teatru. Dlatego dzisiaj w naszym cyklu „Gość dnia" rozmowa z Danutą Marosz, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.

Na wstępie naszej rozmowy, na pani ręce składam najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich pracowników wałbrzyskiego teatru. Jakie są wasze największe marzenia, których realizacji życzylibyście sobie w Dniu Teatru?
Życzymy sobie przede wszystkim wiernych widzów i wysokiej frekwencji na spektaklach. W kraju wynosi ona średnio 70 proc. U nas jest nieznacznie wyższa. Poza tym życzymy sobie utrzymania wysokich standardów artystycznych, udanych premier i odważnych twórców, którzy są wrażliwi na sprawy społeczne, na sprawy drugiego człowieka.

Niedawno głośno było w lokalnych mediach o niskich płacach muzyków Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu i konieczności ich podwyższenia. Wałbrzyski teatr dramatyczny podobnie jak filharmonia podlega pod Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Czy również u Was temat płac jest mało optymistyczny?
Niedawno publikowaliście państwo w Gazecie Wrocławskiej dolnośląską listę płac. Po zapoznaniu się z nią muszę z przykrością stwierdzić, że pracownicy instytucji kultury w naszym regionie lokują się wśród biedaków. Finanse, którymi dysponujemy wystarczają tylko na pokrycie bieżących potrzeb. Na szczęście posiedliśmy umiejętność pozyskiwania dodatkowych środków np. od sponsorów. Tylko dlatego możemy nieco poszerzyć naszą działalność. W listopadzie 2016 roku złożyliśmy 8 wniosków o udzielenie dotacji w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ciężko pracowaliśmy nad ich przygotowaniem przez wiele miesięcy. Dotyczą m.in. przyznania nam dotacji na zajęcia edukacyjne. Na razie, z nieznanych nam przyczyn ministerstwo nie rozstrzygnęło pozytywnie żadnego z naszych wniosków. Nie wiemy z czego to wynika. Być może dlatego, że mamy opinię teatru niepokornego.

Na jakie spektakle zaprasza Pani w najbliższym czasie do wałbrzyskiego teatru dramatycznego?
Staramy się znajdować balans w naszej ofercie teatralnej, by coś dla siebie znalazł zarówno widz wymagający, jak również widz, który chce przyjść do teatru np. na lekką komedię. W miniony weekend zaprezentowaliśmy niełatwy dramat pt. „Na Boga!" i zbilansowaliśmy go spektaklem pt. „Sorry, Winnetou". Na obu była frekwencja przekraczająca 89 proc. Podobnie będzie w najbliższy, już kwietniowy weekend. Zaprezentujemy „Sztukę" Yasmina Rezy oraz „Szkołę żon" Moliera.

Dziękujemy za rozmowę.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto