Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile schronów jest w Wałbrzychu i w jakim są stanie? Zmieści się w nich pół procent ludności miasta...

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
W Wałbrzychu jest tylko osiem schronów dla ludności. Może się w nich ukryć w sumie 550 osób. Tym na Osiedlu Górniczym opiekuje się 80-letni pan Roman
W Wałbrzychu jest tylko osiem schronów dla ludności. Może się w nich ukryć w sumie 550 osób. Tym na Osiedlu Górniczym opiekuje się 80-letni pan Roman Dariusz Gdesz
Dane dotyczące obrony cywilnej w Wałbrzychu oraz liczby i stanu schronów w mieście łagodnie mówiąc nie napawają optymizmem... W Wałbrzychu jest tylko osiem takich obiektów! W razie zagrożenia, mogłoby się tu zmieścić 550 osób. To nawet nie pół procent ludności Wałbrzycha. Ich stan będzie teraz sprawdzać straż pożarna. Na Dolnym Śląsku jest lepiej. Schronienie znajdzie w nich 45 milionów ludzi.

- We wszystkich komendach powiatowych straży pożarnej rozpoczęto inwentaryzację stanu schronów i miejsc schronienia - poinformował w poniedziałek w Polsat News wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. Minister dodał, że w całym kraju jest 62 tysiące takich obiektów.

Schronami w Wałbrzychu zainteresowaliśmy się już w lutym br. Sprawdzaliśmy wówczas, jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu. Okazuje się, że nieciekawie. Większość schronów zlikwidowano, a te które zostały są w fatalnym stanie.Poza tym mogą pomieścić pół procent ludności.

Jaki jest stan schronów w Wałbrzychu. I ile ich właściwie jest?

- Od lat 90. ubiegłego wieku kwestie obrony cywilnej traktowane były per noga w całym kraju. Nie było przepisów regulujących te kwestie, a w Wałbrzychu schrony po prostu przestały istnieć... - mówi wprost Wiesław Basa, zastępca kierownika Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Wałbrzychu.

Jak zaznacza doświadczony urzędnik, od lat uczestniczący w spotkaniach różnych sztabów kryzysowych w mieście, Wałbrzych nie jest wyjątkiem na mapie Polski, a podobnie zła sytuacja jest także w innych miejscach.

- Jeśli chodzi o nasze miasto, warto zaznaczyć, że jeszcze kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu, w Wałbrzychu było kilkadziesiąt schronów dla ludności cywilnej, w których mogłoby się ukryć w razie zagrożenia 6000 - 7000 osób - podkreśla Basa.

Większość znajdowała się w dużych zakładach pracy, które dzisiaj... nie istnieją. Mowa choćby o obiektach wałbrzyskich kopalń, obu porcelan, czy huty szkła... Schrony były również na każdej stacji PKP.

Dzisiaj jest ich osiem. Jeden, największy znajduje się przy ul. Karkonoskiej i siedem w dzielnicy Rusinowa na terenie wspólnot mieszkaniowych. Ich stan pozostawia jednak wiele do życzenia. W niektórych mieszkańcy składują sobie niepotrzebne rzeczy, w innych ukradziono to, co wartościowe.

Odwiedziliśmy jeden z takich schronów. Dba o niego 80-letni pan Roman. Gdyby nie on, nie byłoby czego tu zbierać. Złodzieje ukradli nawet metolową pokrywę kanału, znajdującego się w środku pomieszczenia. Pan Roman samodzielnie zrobił prowizoryczną zasłonę, żeby nikt tu przypadkiem nie wpadł.

Jak czytamy w branżowym Przeglądzie Pożarniczym, budowle ochronne, czyli schrony i ukrycia, są wciąż uważane za najskuteczniejszy zbiorowy środek ochrony przed bronią masowego rażenia oraz konwencjonalnymi środkami rażenia.

"Obowiązek przygotowania i organizowania budowli ochronnych nakłada na państwa strony art. 61 pkt 3 Protokołu I Konwencji genewskiej. Ponieważ Polska ratyfikowała Konwencję, określone w niej zadania powinny były przekładać się na przepisy prawa krajowego. W przeciwieństwie do większości krajów Unii Europejskiej w Polsce brakowało jednak odpowiednich regulacji, ponieważ obowiązujące do tej pory przepisy utraciły moc, a nowe nie weszły w życie. Choć trudno w to uwierzyć, od lat 90. XX wieku w polskim prawie nie obowiązywała żadna definicja budowli ochronnej, schronu czy ukrycia, choć na szczeblu szefa OCK podejmowane były stosowne próby unormowania tej definicji".

Jak wylicza Przegląd Pożarniczy, w Polsce w ostatnich latach procentowe zestawienie miejsc w budowlach ochronnych w stosunku do liczby mieszkańców spadło w Polsce poniżej 3 procent, co stanowi jeden z najniższych wskaźników w Europie. Dla porównania w Szwecji znajduje się ponad 65 tysięcy schronów i ukryć dla 7 mln osób, co stanowi około 85 procent ludności kraju.

Aktualne dane o schronach z Polski

Podczas akcji strażaków w Polsce zinwentaryzowano 234 735 takich obiektów. Na bezpieczny dach nad głową może w nich liczyć 49 milionów osób.

Schrony w kraju w liczbach:

  1. 2 tysiące schronów na ponad 300 tysięcy osób,
  2. 9 tysięcy miejsc ukrycia dla 1,1 mln osób.
  3. 224 tysiące miejsc wytypowanych jako miejsca doraźnego schronienia.

Zobaczcie, jak wygląda schron w Wałbrzychu w galerii zdjęć

W Wałbrzychu jest tylko osiem schronów dla ludności. Może się w nich ukryć w sumie 550 osób. Tym na Osiedlu Górniczym opiekuje się 80-letni pan Roman

Ile schronów jest w Wałbrzychu i w jakim są stanie? Zmieści ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Targi Dom, Ogród i Ty w Targach Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto