Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Irański Jazd chce partnerstwa z Wałbrzychem

Artur Szałkowski
Władze irańskiego miasta Jazd zaproponowały władzom Wałbrzycha podpisanie umowy partnerskiej
Władze irańskiego miasta Jazd zaproponowały władzom Wałbrzycha podpisanie umowy partnerskiej Maciej Dudzik
Irański Jazd chce partnerstwa z Wałbrzychem. Dystans pomiędzy obu miastami liczy ponad 4,5 tys. kilometrów.

Irański Jazd chce partnerstwa z Wałbrzychem. Po tym jak kilka miesięcy temu Unia Europejska i Stany Zjednoczone zniosły sankcje nałożone na Iran po upadku szacha, kraj ten zaczął wychodzić z wieloletniej izolacji i łaknie kontaktów nie tylko gospodarczych ze światem. Przekonały się o tym m.in. władze Wałbrzycha.

– Zwróciły się do nas z propozycją nawiązania współpracy partnerskiej władze Jazd – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. – Propozycja ciekawa, ale nawiązywanie kontaktów partnerskich musimy opierać na realistycznych możliwościach. Nie chcemy poprzestać na wycieczkach turystycznych.

Jazd jest około 500-tysięcznym miastem położonym w centralnej części Iranu. Historia miasta liczy sobie około 3 tys. lat. W 1272 r. gościł w Jazd - Marco Polo i zawarł w swoich wspomnieniach informację, że miasto słynie z wysokiej jakości jedwabnych tkanin. Można to uznać w pewnym sensie za punkt zaczepienia z historią Wałbrzycha, który w przeszłości był nie tylko miastem górniczym, ale również ważnym ośrodkiem tkackim. Największą barierą, która stoi na przeszkodzie do podpisania umowy partnerskiej pomiędzy Wałbrzychem i Jazd, jest odległość dzieląca oba miasta.

Długość trasy samochodowej przez Bałkany i Turcję, to 4 844 km. Doświadczenia Wałbrzycha pokazują, że lepiej układają się kontakty partnerskie z miastami położonymi bliżej: Hradec Kralove (Czechy), Freiberg (Niemcy), Borysław (Ukraina), czy Pszczyna. Niewiele osób natomiast pamięta, że Wałbrzych łączą również od lat niepodtrzymywane kontakty partnerskie z miastami: Gzira (Malta), Foggia (Włochy), Vannes (Francja), Tuła (Rosja), Dniepropietrowsk (Ukraina) oraz Jastarnią.

Na pewno jednak kontakty wałbrzysko-irańskie nie ograniczą się tylko do wymiany korespondencji pomiędzy władzami Wałbrzycha i Jazd. W polowie kwietnia swoją wizytę w Wałbrzychu zapowiedział ambasador Iranu, który zwiedzi m.in. zamek Książ. Natomiast Biuro Wystaw Artystycznych „Zamek Książ” w Wałbrzychu otwiera we wrześniu wystawę pt. „Polskie dzieci w Iranie”. Jest poświęcona historii polskich sierot, które w czasie II wojny światowej udało się ewakuować ze Związku Radzieckiego i znalazły schronienie w Isfahanie, dawnej stolicy Iranu. Wystawa jest wspólnym przedsięwzięciem Irańczyka Nilofara Shirani i wałbrzyszanina Krzysztofa Ślazińskiego. Składają się na nią: malarstwo, rzeźba, instalacje, video, animacje, fotografie i muzyka.

– Kontaktowali się z nami już przedstawiciele ambasady Polski w Iranie, którzy chcą zaprezentować tę wystawę w Teheranie – mówi Alicja Młodecka, dyrektor BWA „Zamek Książ” w Wałbrzychu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto