Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zarobić na Euro 2012?

Paweł Gołębiowski
Na razie możemy oglądać wizualizacje Aqua-Zdroju. Za dwa lata centrum ma być gotowe.
Na razie możemy oglądać wizualizacje Aqua-Zdroju. Za dwa lata centrum ma być gotowe. Wizualizacja, UM w Wałbrzychu.
Aż siedemnaście firm zgłosiło się do przetargu na budowę wałbrzyskiego Aqua-Zdroju. Szef organizacji Euro 2012 przekonuje, że Wałbrzych wciąż ma szansę gościć sportowców.

Robert Hadaś, prezes spółki "Aqua-Zdrój" powołanej specjalnie do budowy kompleksu przekonuje, że centrum na pewno powstanie. Ma kosztować 90 mln zł. A na inwestycję składa się kredyt i 8 mln zł z Unii.

Spośród 17 firm, które zgłosiły się do budowy kompleksu, do drugiego etapu ma być zakwalifikowanych dziesięć, najbardziej solidnych. Spośród nich zostanie wybrana najkorzystniejsza oferta pod względem finansowym.

W maju tego roku ma ruszyć budowa pełnowymiarowych boisk piłkarskich, jednego ze sztuczną, a drugiego z naturalną nawierzchnią. Będą miały sztuczne oświetlenie i staną przy nich niewielkie trybuny. Boiska mają być gotowe jeszcze w tym roku. - Dogadaliśmy się z właścicielami części gruntu. Teraz ziemia należy do spółki i od boisk zacznie się budowa - mówi Piotr Kruczkowski, prezydent Wałbrzycha.

Kompleks przy ulicy Ratuszowej ma być wybudowany w czasie pozwalającym na to, by Wałbrzych stał się bazą pobytową jednej z drużyn biorących udział w turnieju Euro 2012.

Teraz, pomimo że miasto jest wśród 11 gmin z szansami na goszczenie reprezentacji uczestników mistrzostw Europy w piłce nożnej, to chyba wielu wałbrzyszan ma co do tego wątpliwości.

Na razie największe szanse na stanie się centrum pobytowym ma Dzierżoniów. Wciąż broni nie składa także Świdnica.
W piątek w Wałbrzychu Adam Olkowicz, szef organizacji Euro 2012 w Polsce przekonywał, że Wałbrzych również wciąż jest w grze. Spotkał się w Urzędzie Miejskim z lokalnymi przedsiębiorcami, by i ich przekonać, że organizowane w naszym kraju i na Ukrainie Euro 2012 jest szansą dla nich. Zjawiło się jednak kilka osób i to przeważnie związanych z Górnikiem PWSZ, wałbrzyskim klubem piłkarskim.

Nie przyszła nawet połowa z tych, którzy zostali specjalnie zaproszeni. Adam Olkowicz wyliczał, jakie usługi i firmy będą potrzebne przy obsłudze Euro 2012. - To wielkie wydarzenie, jakiego w naszym kraju jeszcze nie było - tłumaczył Olkowicz.- Realnie patrząc, to na stanie się centrum pobytowym ma szansę nie 11 gmin, ale najwyżej 6 gmin. Wałbrzych jest wśród nich - zapewniał Olkowicz. - Jednak na decyzje trzeba poczekać, a poza tym potem nie możemy dać gwarancji, czy jakaś reprezentacja przyjedzie tu, a nie gdzie indziej, bo to jej suwerenna decyzja - dodawał.

15 tys. osób w hotelach
Organizatorzy EURO 2012 mają m.in. przygotować miejsca w cztero- i pięciogwiazdkowych hotelach dla 15 tysięcy ludzi. Muszą też przygotować lotniska, ceremonie stadionowe, przybyszom zapewnić opiekę setek wolontariuszy. Piłkarzy i działaczy będzie podczas mistrzostw woziło 300 samochodów. Trzeba zatem zatrudnić kierowców, a pojazdy muszą być pomalowane, tankowane, myte. Konieczne jest też oczywiście zapewnienie bezpieczeństwa, wydanie koncesji na handel na stadionach i wiele, wiele innych rzeczy.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto