Jeden włamał się do szkoły, inny ukradł m.in. młot wyburzeniowy, a trzeci klocki

Najpierw przy ul. Piasta w ręce kryminalnych z pierwszego komisariatu wpadł 42-latek odpowiedzialny za włamanie do altany ogrodowej w dzielnicy Podzamcze. W nocy z 5 na 6 sierpnia ukradł tam butlę gazową.
– W toku wykonanych czynności funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie również dokonanie kradzieży młota wyburzeniowego o wartości ponad 5 tysięcy złotych z terenu budowy na Białym Kamieniu - informują w wałbrzyskiej policji. Mundurowi odzyskali skradzione narzędzie i przekażą je pokrzywdzonemu.

Dzień później kryminalni z wałbrzyskiej komendy razem z policjantami z Głuszycy zatrzymali 21-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Miał on w kwietniu tego roku włamać się do szkoły w Głuszycy, gdzie skradziono elektronarzędzia o wartości 7 tysięcy złotych.

Łup o mniejszej wartości, bo klocki wycenione na w sumie 800 złotych ukradł trzeci z zatrzymanych złodziei. 45-latek z Wałbrzycha ukradł z jednego z marketów w dzielnicy Podzamcze trzy zestawy markowych klocków. Udało się je odzyskać.

Wszyscy trzej podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. 45-latkowi grozi do 5 lat więzienia, pozostali dwaj złodzieje mogą posiedzieć nawet 10 lat.