18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Justyna Medeksza z "Wałbrzych ma talent!" opowiada o sobie

Elżbieta Węgrzyn
Pani Justyna mieszka na Piaskowej Górze
Pani Justyna mieszka na Piaskowej Górze Dariusz Gdesz
Justyna Medeksza, wałbrzyszanka wyróżniona w tegorocznej edycji konkursu "Wałbrzych ma talent!" opowiada o sobie i swoich muzycznych pasjach. Pani Justyna w nagrodę za doskonałą prezentację nagra profesjonalne demo.

Justyna Medeksza o sobie

- Pierwszy raz wystąpiłam na scenie podczas Dni Podzamcza w 2004 roku. Zrozumiałam wtedy, że muzyka jest dla mnie ważna – wspomina Justyna Medeksza.
Pani Justyna urodziła się w Wałbrzychu. Mieszka z mamą i starszą siostrą w dzielnicy Piaskowa Góra. Już jako dziecko uwielbia słuchać muzyki i podśpiewywała w każdej wolnej chwili. – Mama też bardzo lubi śpiew i cała rodzina jest zgodna, że ma talent. Również moja siostra Kasia pasjonuje się muzyką – wylicza Medeksza. Starsza z sióstr gra na gitarze.

Przez ponad sześć lat z przerwami była związana z zespołem Maxima działającym przy Ośrodku Społeczno-Kulturalnym Spółdzielni Mieszkaniowej „Podzamcze”. – Śpiewaliśmy głównie covery polskich zespołów. Ja zwłaszcza upodobałam sobie Bajm – opowiada młoda wałbrzyszanka. Poza repertuarem Beaty Kozidrak próbowała też swoich możliwości wykonując piosenki Patrycji Markowskiej i Dody. Instruktorzy z ośrodka kultury dostrzegli ciekawą barwę głosu pani Justyny, pod ich okiem młode wałbrzyskie talenty uczyły się i występowały w ramach grupy Maxima w konkursach na terenie całego powiatu.
Pani Justyna chciała kształcić się wokalnie w szkole. – Krótko byłam zapisana do ogniska muzycznego, ale nie odpowiadało mi, że nie pozwolono mi śpiewać w moim stylu – opowiada.
Nim młoda wałbrzyszanka sięgnęła po sukces, jej życie nie było usłane różami. W trudnych chwilach pomogła jej muzyka. Pani Justyna zaczęła regularnie odwiedzać kluby karaoke i występować na castingach „Mam Talent”, „Must Be The Music - Tylko Mzyka” i „X-Factor”. Jury ogólnopolskich programów do tej pory nie doceniła starań pani Justyny, za to wałbrzyszanie w klubach karaoke na Piaskowej Górze i Podzamczu oklaskują ją po każdej solówce.

Justyna Medeksza w Wałbrzych

– W ubiegłym roku dowiedziałam się o eliminacjach „Wałbrzych ma Talent!”. Ani chwili nie zastanawiałam się, czy powinnam się zgłosić – wspomina Medeksza. Jej silny głos o ciekawej barwie przypadł do gustu jury i zaproszono wałbrzyszankę o występ w finale. Niestety pani Justyna podczas finału w 2012 roku nieszczęśliwie wybrała repertuar. Utwór bardziej maskował jej możliwości, niż je odkrywał. – Koleżanka namówiła mnie bym zaśpiewała „You’re not alone”, ale od początku czułam, że to zły pomysł. Po koncercie byłam na siebie zła, że nie posłuchałam intuicji – opowiada. Występ w tegorocznej edycji konkursu był czystą formalnością, a repertuar Adele okazał się dla wałbrzyszanki idealny.
Dzięki wyróżnieniu w finale pani Justyna nagra własne demo. Wałbrzyszanka daje recitale na lokalnych imprezach, szczęście jej sprzyja. – Chcę wrócić do szkoły i dalej śpiewać. Dzięki muzyce można spełnić marzenia i nie ma rzeczy niemożliwych – dodaje.

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej 16 lipca 2013.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto