Kamila Żuk zajęła 36. miejsce w olimpijskim biegu na 15 km w biathlonie

Zawody w najdłuższym biegu biathlonowym inaugurowały zmagania polskich biathlonistów na igrzyskach w Pekinie. Kilka dni temu zawodnicy startowali w sztafecie mieszanej, jednak ze względu na to, że do Chin poleciał tylko Grzegorz Guzik, reprezentacja Polski nie mogła wystawić drużyny w tej konkurencji, ponieważ.. zabrakło jednego mężczyzny.

Na starcie pojawiły się cztery reprezentantki naszego kraju, jednak przed zawodami mało kto dawał im szansę na zajęcie miejsca na olimpijskim podium. Najlepiej z nich zaprezentowała się Monika Hojnisz- Staręga, która ukończyła zawody na 20. pozycji. Reprezentantka naszego regionu, Kamila Żuk była 36. Kamila trzykrotnie spudłowała na strzelnicy i straciła do triumfującej Niemki Denise Herrmann 4 minuty i 50 sekund.

Początek pobytu w Pekinie nie był dla Kamili wymarzony. Po pierwszej nocy, kiedy zawodniczki i zawodnicy spali w niskiej temperaturze, zawodniczka z Sokołowska rozchorowała się. Jak wspominała po starcie, długo walczyła z chorobą, jednak na szczęście udało jej się wygrać. Niestety brak przygotowania wpłynął na jej bieg.

-Był to naprawdę bardzo ciężki bieg. Mogłoby być mniej niż te trzy rundy karne, aczkolwiek jestem zadowolona z tego co jest. Bardzo długo strzelałam, ale dzisiaj dużo kłopotów miałam z paskami od kijów. Na samym starcie zerwałam niestety jeden i musiałam go wymienić podczas biegu, serwis dał mi, ale za mały. Cały bieg biegłam z za małą rączką, co też gdzieś tam powodowało, że męczyłam się z nią, ale myślę, że następne starty będą lepsze - mówiła Kamila Żuk w wywiadzie z reporterem Eurosportu tuż po starcie.

Bieg indywidualny na 15 kilometrów to najdłuższy dystans w kobiecym biathlonie (mężczyźni biegną 20 km). W jego trakcie zawodnicy pojawiają się czterokrotnie na strzelnicy, a każde pudło to dodatkowa minuta do czasu biegu. To właśnie w tym starcie Weronika Nowakowska zajęła najwyższe miejsce w historii kobiecych startów w biathlonie. W 2010 roku w Vancouver była 5.

24-letnia Kamila Żuk już cztery lata temu startowała na igrzyskach w Pjongczangu. Wspólnie z zawodnikami sztafety mieszanej zajęła 16. miejsce. Zawodniczka z Sokołowska to także dwukrotna mistrzyni (2018) i wicemistrzyni (2018 i 2019) świata juniorów, medalistka mistrzostw Europy juniorów (2017), a także mistrzyni Europy seniorów z 2021 roku.