Pierwsze zgłoszenie o zatorze lodowym na Kanale Rudzkim pod mostem kolejowym w miejscowości Osowiec-Twierdza wpłynęło do strażaków z Moniek rankiem 1 marca 2018 r. Na miejsce pojechali przedstawiciele dwóch centrów zarządzania kryzysowego (powiatowego z Moniek oraz gminnego z Goniądza) i dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Mońkach. Służby ustaliły tam, jak udrożnić przepływu wody w Kanale Rudzkim.
**Zobacz też:
Granne. Most na Bugu odsłonięty. Mogły nim iść wojska Napoleona (zdjęcia)**
Akcja na Kanale Rudzkim. Usuwanie zatoru lodowego
2 marca o godz. 8.30 do pracy wkroczył ciężki sprzęt mechaniczny. Operator koparki kruszył lodowy zator umożliwiając wodzie spływanie w dół rzeki. Nad Kanał Rudzki przyjechali żołnierze Wojska Polskiego z Orzysza, przedstawiciele gminnego, powiatowego i Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Białymstoku oraz zastępca komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Mońkach wraz z dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Mońkach. Dodatkowo o godz. 11.40 na miejsce przybył zastęp OSP Goniądz. Ochotnicy z tej jednostki przesunęli taflę lodu w miejscu nie dostępnym dla koparki.
Zobacz także: Białystok zalany po burzy. Policjanci ratowali rodzącą kobietę na Branickiego (zdjęcia)
Po kilku godzinach udrożniono przepływ wody pod mostem. Potem strażacy monitorowali poziom wody pod mostem.
Strażacy interweniowali na Kanale Rudzkim także 4 i 5 marca. Obecnie stan wody wynosi tam 480 cm. Przekracza stan ostrzegawczy o 20 cm. Do stanu alarmowego brakuje zaledwie 10 cm.
**Zobacz koniecznie:
Burza w Białymstoku 20.06.2017. Deszcz i grad sparaliżował miasto (zdjęcia, wideo)**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?