Nie było niespodzianki w ostatnim meczu siatkarzy drugoligowej Victorii PWSZ Wałbrzych. Spisujący się w tym sezonie słabo podopieczni trenera, Janusza Ignaczaka przegrali na wyjeździe z Kęczaninem Kęty 0:3 (24:26, 21:25, 23:25). Wałbrzyszanie co prawda w każdym secie radzili sobie nieźle i toczyli wyrównaną walkę z gospodarzami, ale ostatnie słowo zawsze należało do Kęczanina. Teraz Victoria PWSZ zmierzy się u siebie w sobotę, 17 grudnia z ostatnią w tabeli Juvenią Głuchołazy.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?