Kiedyś to Wałbrzych był zielony! Centrum miasta na początku XX w. tonęło w zieleni - zobacz zdjęcia

W ostatnich latach cyklicznie dowiadujemy się o tym, że nasze miasto jest w polskiej czołówce dziesięciu miast powiatowych z dużą ilością zieleni, czy to tej naturalnej - leśnej - czy też w postaci parków, skwerów i zieleńców zasadzonych dla odpoczynku i rekreacji mieszkańców.
Każdego roku nowe drzewa są dosadzane, do tego od wiosny do późnej jesieni główne arterie miejskie ozdabiane są donicami z barwnymi nasadzeniami. Kwiaty zdobią też parki oraz skwery.

Tego w Wałbrzychu już nie ma. Niepowtarzalne relikty historii!

Oglądający dawne ryciny, widokówki z XVIII wieku i najstarsze zdjęcia, a także rysunki Wałbrzycha i miejscowości wchodzących dziś w jego skład - Starego Zdroju, Sobięcina, Rusinowej, a nawet Lubiechowa - nie sposób odnieść wrażenia, że przy głównych alejach i na placach było wówczas jeszcze więcej zieleni.
Zobacz galerię zdjęć i litografii wykonanych do końca XIX wieku

Okazuje się, że również na początku XX wieku na Rynku, dzisiejszych: Placu Magistrackim, ul. Moniuszki, Słowackiego, 1 Maja, 11 Listopada i w wielu innych miejscach skwery i zapewniające cień drzewa rosły co krok. Często pojedyncze krzewinki lub drzewka rosły w miejscach, gdzie dziś trudno je sobie wyobrazić. Nie musicie tego robić, zobaczcie, nasze miejskie zieleńce na początku XX wieku.

Wałbrzych na początku XX wieku - centra dzielnic bardziej zielone niż obecnie?

Zakamarki wałbrzyskiego Śródmieścia i nie tylko...