Kiedyś to Wałbrzych był zielony! Centrum miasta ponad 120 lat temu miało więcej skwerów i zieleńców - zobacz ryciny

W ostatnich latach cyklicznie dowiadujemy się o tym, że nasze miasto jest w polskiej czołówce dziesięciu miast powiatowych z dużą ilością zieleni, czy to tej naturalnej - leśnej - czy też w postaci parków, skwerów i zieleńców zasadzonych dla odpoczynku i rekreacji mieszkańców.
Każdego roku nowe drzewa są dosadzane, do tego od wiosny do późnej jesieni główne arterie miejskie ozdabiane są donicami z barwnymi nasadzeniami. Kwiaty zdobią też parki oraz skwery.

Tego w Wałbrzychu już nie ma. Niepowtarzalne relikty historii!

Tymczasem oglądający dawne ryciny, widokówki z XVIII wieku i najstarsze zdjęcia, a także rysunki Wałbrzycha i miejscowości wchodzących dziś w jego skład - Starego Zdroju, Sobięcina, Rusinowej, a nawet Lubiechowa - nie sposób odnieść wrażenia, że przy głównych alejach i na placach było wówczas jeszcze więcej zieleni. Drzewa zdobiły dzisiejszy Plac Grunwaldzki i Magistracki, nie brakowało też zieleni w parkach wokół pałaców w Rusionowej i na Starym Zdroju.

Oglądając widokówki i ryciny z przedwojennego Wałbrzycha nie sposób się oprzeć wrażeniu, że dawniej w centrum miasta oraz przy jego głównych duktach było mniej "betonozy" i "asfaltozy". A co Wy na to?

A jak było później... w latach 20. i 40. XX w.?

Zakamarki wałbrzyskiego Śródmieścia i nie tylko...

Tajemniczy bunkier niedaleko Wałbrzycha straszy, a mógłby być atrakcją!