18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kluczem do zagadki Riese może być sztolnia na Soboniu

Artur Szałkowski
Po wykonaniu odwiertów w okolicach Sobonia, natrafiono na niedostępny dotychczas fragment sztolni kompleksu Riese
Po wykonaniu odwiertów w okolicach Sobonia, natrafiono na niedostępny dotychczas fragment sztolni kompleksu Riese Dariusz Gdesz
Sowiogórska Grupa Poszukiwawcza dokonała sensacyjnego odkrycia. Tylko u nas zdjęcia z odkrytej sztolni

Korzystając ze wsparcia potężnej wiertnicy, członkowie Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej wykonali dwa ponad 20-metrowe odwierty w masywie góry Soboń (716 m n.p.m.). Potwierdziły one istnienie w tym miejscu ukrytej za zawałem skalnym sztolni, która jest fragmentem kompleksu Riese (niem. Olbrzym). To kryptonim największego i zarazem najbardziej tajemniczego przedsięwzięcia górniczo- budowlanego hitlerowskich Niemiec.

– W otwory została wpuszczona kamera, która przekazała nam zaskakujący obraz z podziemi – mówi Piotr Kałuża, prezes Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej. – Sztolnia ma instalacje wentylacyjne i torowisko. Wygląda tak, jakby Niemcy zostawili w niej kompletne wyposażenie i zawalili wejście. Liczyli pewnie na to, że jeszcze tu wrócą.

Na podstawie obrazu przekazanego przez kamerę ustalono, że to tylko fragment wyrobiska. Ciągnie się ono prawdopodobnie w głąb góry Soboń. Niewykluczone, że może mieć też swoje odnogi. Odkrycie dokonane przez eksploratorów może być kluczem do rozwiązania zagadki, dotyczącej przeznaczenia kompleksu Riese - największego i zarazem najbardziej tajemniczego przedsięwzięcia górniczo-budowlanego hitlerowskich Niemiec.

– Znane obiekty Riese, między innymi Osówka w Głuszycy, czy sztolnie w Walimiu zostały splądrowane i okradzione już po zakończeniu wojny – wyjaśnia Dariusz Tomalkiewicz, wiceprezes Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej. – Do odkrytej przez nas sztolni, prawdopodobnie nikt nie zaglądał od pierwszej połowy 1945 roku.
Właśnie w tym eksploratorzy upatrują klucza do rozwiązania zagadki kompleksu Riese. Spodziewają się odnaleźć w odkrytej przez siebie sztolni np. urządzenia, bądź nawet dokumenty, które mogą być wskazówką wyjaśniającą przeznaczenie podziemnego kompleksu w Górach Sowich. W masywie Sobonia są trzy sztolnie związane z inwestycją Riese. Dwie pierwsze zostały już wcześniej wnikliwie zbadane. Sen z oczu eksploratorom spędzała jednak sztolnia nr 3. Kończyła się sztucznie wywołanym zawałem, w który wchodziły tory kolejki wąskotorowej oraz przewody elektryczne. Eksploratorzy z Sowiogórskiej Grupy Poszukiwawczej udowodnili, że za zawałem jest dalsza część podziemnego wyrobiska. Dotarcie do odciętej zawałem sztolni nie będzie jednak prostym przedsięwzięciem. Wiąże się z wykonaniem prac górniczych, prowadzonych między innymi pod nadzorem... sapera. Wiadomo, że wycofujący się Niemcy zaminowali część zamaskowanych przez siebie obiektów kompleksu Riese. Po zakończeniu wojny pułapki te były przyczyną śmierci wielu żołnierzy Armii Czerwonej, którzy brali udział w penetrowaniu podziemnych budowli. Prace związane z dotarciem do sztolni zaplanowano na 2012 rok. Pod warunkiem, że eksploratorzy pozyskają na nie sponsorów. Koszt przedsięwzięcia został bowiem oszacowany na około 30 tysięcy złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto