LH Market w Wałbrzychu opublikował zdjęcie pani z lepkimi rączkami, opatrując je jedynie wąskim paskiem zakrywającym oczy kobiety. Zdjęcie natychmiast udostępnili klienci sklepu, błyskawicznie ustalili kim jest. Kobieta w obawie przed karą, zdecydowała się wrócić i zapłacić za rzeczy, które wzięła. Jak zapewniał sklep, kobieta była wyposażona w urządzenie do ściągania zabezpieczeń przed złodziejami...
Po tę samą metodę sięgnął wczoraj sklep budowlany Mrówka w Kamiennej Górze i także opublikował wizerunek mężczyzny, który jak zapewniają przedstawiciele marketu, zabrał z półek sprzęt i za niego nie zapłacił.
"W dniu dzisiejszym mężczyzna z poniższych zdjęć zapomniał zapłacić za dwa zestawy marki Bosch. Jeśli ktoś rozpoznaje pana, proszę przypomnieć mu, że Mrówka w Kamiennej Gorze czeka na zapłatę. Jeśli ktokolwiek rozpoznaje pana prosimy o wszelkie informacje... " - zaapelowali pracownicy marketu, publikując w mediach społecznościowych zdjęcia mężczyzny, nie zakrywając nawet częściowo jego twarzy.
Zdaniem większości komentujących tego rodzaju sytuacje, sklep postąpił właściwie. A Waszym zdaniem? Lepiej i skuteczniej jest szukać sprawcy na własną rękę, czy jednak pozostawić to odpowiednim służbom i nie narażać się na konsekwencje prawne?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?