Komunikacja miejska w Wałbrzychu - konduktorzy
– Siostra odwiedziła w te wakacje Wałbrzych po latach. Chwaliła ładne autobusy i tablice elektroniczne na przystankach. U niej w Puławach były już dawno – mówi Krzysztof Witkowski z Wałbrzycha. Pani Anna Jaworska docenia zaś pracę konduktorów: - Zadbani, grzeczni, pomocni, mają też sposoby na gapowiczów - mówi.
– Zaczynając przemiany w transporcie publicznym, musieliśmy podjąć trudne i odważne decyzje. To, czy się nam powiodło, najlepiej ocenią sami mieszkańcy – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Podkreśla, że transport jest osią rozwoju całej Aglomeracji Wałbrzyskiej oraz samego miasta. Przyjeżdżający do Wałbrzycha mieszkańcy gmin ościennych korzystają z tutejszych usług, robią zakupy, a wałbrzyszanie mają pracę.
Praca znalazła się też dla konduktorów. Pierwsi pojawili się w nowych gminnych autobusach w 2012 roku, a od 2013 roku jest ich w mieście pięćdziesięciu.
Komunikacja miejska w Wałbrzychu - autobusy
Po wałbrzyskich ulicach jeżdżą 53 nowe autobusy Solaris. - W przyszły piątek podpiszemy umowę i tabor będzie powiększony o dwa kolejne Solarisy 12 - zapowiada Welc, kierownik Działu Komunikacji Zbiorowej Zarządu Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta. Wałbrzyski cud komunikacyjny widać również w liczbach. – Sprzedaż biletów w 2013 roku wzrosła o 11 proc. w porównaniu z 2012 rokiem – wylicza Welc.
Wraz ze sprzedażą biletów rosną też wpływy z nich. – Przez pierwsze siedem miesięcy 2014 roku wpływy ze sprzedaży biletów w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły o 6 proc., to o 17 proc. więcej niż dwa lata temu – wylicza kierownik Działu Komunikacji Zbiorowej ZDKiUM.
Komunikacja miejska w Wałbrzychu - bilety i gapowicze
Dzięki konduktorom miastu udało się też zminimalizować problem przejazdów na gapę. Obecnie mandaty wypisywane są głównie jedynie tym gapowiczom, którzy odmawiają zakupu biletu i opuszczenia autobusu. Średnio, problem ten dotyczy 40 osób miesięcznie, czyli ok. 0,5 tys. rocznie, wcześniej wypisywano nawet 8 - 9 tys. mandatów za jazdę bez biletu. Rocznie windykacja sięgała 1,5 mln zł, dziś to nieco ponad 100 tys. zł.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?