Uchwała o likwidacji Zespołu Szkół Specjalnych w Wałbrzychu, nie oznacza to całkowitej likwidacji placówki. Zostanie ona podzielona na szkołę podstawową i gimnazjum z dwoma niezależnymi dyrektorami. Decyzja o likwidacji, to efekt trwającego w szkole od wielu miesięcy konfliktu pomiędzy grupami zwaśnionych nauczycieli oraz częścią nauczycieli i dyrekcją. Za przyjęciem uchwały głosowało 15 radnych, 10 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
– Starosta powinien umieć rozwiązywać konflikty w podległych powiatowi szkołach – mówi Andrzej Gniatkowski, radny z klubu Wałbrzyska Wspólnota Samorządowa. – Likwidacja szkoły nie jest rozwiązaniem problemu.
Starosta wałbrzyski wyjaśnia, że podjęte przez niego i jego poprzednika negocjacje z pracownikami szkoły zakończyły się fiaskiem, problemu nie rozwiązał nawet zatrudniony przez powiat negocjator. Co gorsza skłóceni pedagodzy zaczęli angażować w swoje wewnętrzne rozgrywki uczniów oraz ich rodziców. Doszło do sytuacji, że część rodziców chciała wypisywać swoje dzieci z jedynej na terenie powiatu wałbrzyskiego szkoły specjalnej i dowozić je do placówek w ościennych powiatach.
– Mam nadzieję, że po decyzji o likwidacji, strony konfliktu wreszcie zrozumieją, że pracują w szkole publicznej i dojdą do porozumienia – mówi Robert Ławski, starosta wałbrzyski. – Jeśli nie, wyciągniemy kolejne konsekwencje, np. przeniesiemy skłóconych nauczycieli do innych podległych nam szkół.
Do szkoły uczęszcza 263 uczniów z całego powiatu, o zróżnicowanym stopniu upośledzenia umysłowego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?