Korupcja wyborcza dotyczy wydarzeń, które miały miejsce 24 marca 2013 r. w Jedlinie-Zdroju. Odbywały się wówczas przedterminowe wybory do Rady Powiatu Wałbrzyskiego. Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu prowadziła śledztwo w tej sprawie po zawiadomieniu złożonym przez Komitet Wyborczy Nasz Powiat. Na podstawie zgromadzonych dowodów śledczy ustalili, że korupcja wyborcza rzeczywiście miała tam miejsce.
– W trakcie śledztwa ustalono, że w dniu wyborów 32-letni Paweł K., mieszkaniec Jedliny-Zdroju przyszedł do mieszkania swojego znajomego 50-letniego Zdzisława Ch. i zaproponował mu butelkę wódki w zamian za oddanie głosu na kandydata Komitetu Wyborczego Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej – mówi prokurator Ewa Ścierzyńska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. – Paweł K. wręczył Zdzisławowi Ch. również ulotkę wyborczą kandydata, na którego miał oddać głos.
Zdzisław Ch. poszedł do lokalu wyborczego i oddał głos na wskazanego mu kandydata. Zgodnie z umową Paweł K. przekazał mu później obiecaną butelkę wódki, którą wspólnie wypili. Korupcja wyborcza, której dopuścili się obaj mężczyźni jest przestępstwem. Grozi im kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa korupcji wyborczej będzie rozpatrywana przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Na jego wokandę trafiła wcześniej i jest obecnie rozpatrywana korupcja wyborcza, której dopuszczono się w trakcie wyborów samorządowych w Wałbrzychu w 2010 r. Na ławie oskarżonych zasiada m.in. były radny miejski z Wałbrzycha.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?