Zdarzenie miało miejsce w sobotę popołudniu. Do 80-latka przyszła kobieta, która poszukiwała osób, których rodzina pracowała w Niemczech. Okazało się, że brat mężczyzny wykonywał taka pracę w czasie II Wojny Światowej. Kobieta przyznała, że w związku z tym należy mu się miesięczne odszkodowanie w wysokości 180 euro i taka sumę może wypłacić od ręki, jednak 80-latek musi wydać resztę ponieważ posiada jedynie banknoty o dużych nominałach.
W tym momencie mężczyzna wyjął schowane 1100 złotych. Ta kwota zdaniem kobiety okazała się za mała i stwierdziła, że musi pojechać do miasta, aby rozmienić pieniądze. Po jej wyjściu poszkodowany zorientował się, że zostały mu skradzione pieniądze.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?