Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz z Iglicznej wreszcie zaczął odbywać karę. Po dwóch latach od wyroku

DAB
Po blisko dwóch latach od wyroku sądu ksiądz Andrzej A., kustosz sanktuarium Marii Śnieżnej na Górze Iglicznej nieopodal Międzygórza, zaczął odbywać karę. Duchowny wykonuje prace społeczne w Ośrodku Pomocy Społecznej w Bystrzycy Kłodzkiej.

Raził turystę paralizatorem

Do zdarzenia doszło w czerwcu 2016 roku. Turysta z powiatu średzkiego wszedł na teren sanktuarium Marii Śnieżnej z yorkiem na smyczy. Do grupy turystów podeszła kobieta, która zwróciła im uwagę, że na terenie parafii obowiązuje zakaz wprowadzania psów. Wtedy to turysta wziął na ręce swojego pupila. To jednak nie pomogło. Do mężczyzny podszedł ksiądz - kustosz sanktuarium i raził turystę paralizatorem w brzuch, powodując poparzenia. Zdarzenie to wychwyciła kamera monitoringu.

Kapłan od początku nie przyznawał się do winy i tłumaczył, że zachował się tak, bo działał w obronie własnej. Prokuratura dotarła jednak do nagrań z monitoringu, z których wynikało, że ksiądz raził mężczyznę bez żadnego ostrzeżenia. Ksiądz usłyszał zarzut spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu, a także o stosowanie przemocy w celu zmuszania do określonego zachowania.

- Sąd Rejonowy w Kłodzku wymierzył karę 10 miesięcy ograniczenia wolności, która polega na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy - mówiła wtedy sędzia Agnieszka Połyniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Świdnicy.

Kapłan w każdym miesiącu ma przepracować społecznie 30 godzin. Musi też zapłacić poszkodowanemu turyście nawiązkę w wysokości 10 tys. zł. Sąd stwierdził, że zachowanie kapłana, który powinien świecić przykładem, nie było adekwatne do sytuacji.

Uchylał się od kary

Jak się okazało, wyrok sądu nie był końcem tej sprawy. Andrzej. A złożył wniosek o zawieszenie wykonania kary, ze względu na zły stan zdrowia. W październiku 2018 roku sąd zgodził się na odłożenie kary, by po kilku miesiącach dojść do wniosku, że stan zdrowia duchownego pozwala już na prace społeczne.

Później ksiądz zwrócił się o pomoc do ministra Ziobry. Chciał, aby ten złożył skargę nadzwyczajną. Prokuratura Krajowa zdecydowała jednak, że nie pomoże duchownemu.

Teraz Andrzej A. odbywa wyrok w Ośrodku Pomocy Społecznej w Bystrzycy Kłodzkiej. Pracuje w miejscowym szpitalu.

Zwróciliśmy się z pytaniem do rzecznika prasowego Diecezji Świdnickiej, czy ksiądz w jakiś sposób został ukarany przez przełożonycPo odpowiedzi zaktualizujemyemy ten tekst.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto