Kto podprowadził wózek inwalidzki ze szpitala, kto się z kim pobił przed kamerami w Wałbrzychu, a kto zasnął na... ulicy?
Z notatnika strażnika
09.10.2019 W trakcie patrolowania dzielnicy Śródmieście funkcjonariuszka otrzymała informację od pracowników biura znajdującego się przy Al. Wyzwolenia, że przy wejściu do Parku Sobieskiego od około 30 minut przebywa pies przywiązany do drzewa. Zwierzę głośno ujadało i było zaniepokojone całą sytuacją. Dzielnicowa udała się na miejsce i potwierdziła otrzymane informacje. W porozumieniu z dyżurnym Straży Miejskiej ustaliła, że rozpyta okolicznych mieszkańców czy nie znają właściciela psa. Jeżeli ustalenia nie przyniosą efektu na miejsce zostanie wezwane schronisko dla zwierząt. Po około 10 minutach na miejsce przyszedł właściciel psa. Tłumaczył się, że musiał iść do Sądu załatwić swoje sprawy dlatego zostawił swojego pupila przywiązanego do drzewa. Dzielnicowa pouczyła mężczyznę, oraz przeprowadziła rozmowę na temat sprawowania prawidłowej opieki nad psem.