Inicjatywa w meczu od początku należała do wałbrzyszan. Piłkarze Lechii ograniczali się do obrony i nielicznych kontr. Ale to właśnie zielonogórzanie objęli prowadzenie w tym meczu. W 46 minucie spotkania, tuż po rozpoczęciu II połowy, sędzia podyktował rzut wolny dla Lechii z 16 metrów od bramki Górnika. Jego wykonawcą był Rafał Figiel. Uderzona przez niego piłka odbiła się rykoszetem od jednego z zawodników stojących w polu karnym i zmyliła Damiana Jaroszewskiego. Po utracie gola, wałbrzyszanie rzucili się do odrabiania strat. Udało im się to dopiero w 60 minucie spotkania. Z rogu boiska w pole karne dośrodkował piłkę Marcin Morawski. Wyskoczył do niej Roman Maciejak i precyzyjnym strzałem głową doprowadził do wyrównania. 'Tym samym napastnik wypożyczony do Górnika przed rundą wiosenną z Piasta Gliwice, zdobył premierowego gola i przełamał swą strzelecką niemoc. Mimo, że do końca spotkania Górnik atakował, wałbrzyszanom nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Tym samym remis z Lechią Zielona Góra - jedną z najsłabszych drużyn rozgrywek stał się faktem.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?