Stalowe linki są praktycznie niewidoczne i śmiertelnie niebezpieczne. Zdaniem leśników z Kamiennej Góry, pułapki są wymierzone w motocrossowców, którzy upodobali sobie kilka miejsc w lasach na terenie Lubawki... - Jesteśmy przekonani, że ktoś rozwiesił je specjalnie, by ściągnąć z motoru człowieka. Albo za barki albo za szyję - mówi Bartłomiej Dybek z Nadleśnictwa w Kamiennej Górze.
- Może to się skończyć śmiercią... Nie tylko upadek z motoru, ale i sama linka może zrobić krzywdę, jeśli się w nią wjedzie z dużą prędkością na wysokości szyi... To jest niebezpieczne także dla innych osób przebywających w lesie. Proszę sobie wyobrazić, grzybiarza schodzącego szybko z tej góry, albo biegaczy, którzy chętnie trenują tutaj przed górskimi maratonami, czy rowerzystę... Często są to osoby, które samotnie chodzą po lasach, moglibyśmy nie zdążyć ich odnaleźć i przyjść z pomocą - dodaje leśniczy.
To on zdecydował się opublikować ostrzeżenie na stronie internetowej nadleśnictwa i na facebooku, to udostępnili też wałbrzyscy leśnicy, bo lasy gdzie znaleziono linki sąsiadują z naszymi. Jak mówią leśniczy, nie wiadomo do końca, kto i czym się kierował przy montowaniu pułapek, wiadomo jednak, że w niedalekiej odległości są ogrody działkowe, gdzie chętnie wypoczywają miejscowi i którym przeszkadza ryk crossowych silników... Leśnicy ostrzegają, że będą montować w tych okolicach (i nie tylko) fotopułapki.
O sprawie została zaalarmowana policja. - Tak. Te stalowe linki znaleziono w trzech miejscach, zajmiemy się tym tematem. Zwłaszcza, że rzeczywiście ktoś mógłby przez to zginąć - przyznaje Paulina Basta z KPP w Kamiennej Górze.
"Prosimy Was wszystkich korzystających z lasów o bardzo dużą ostrożność. Takie działania są skrajnie nieodpowiedzialne i mogą skończyć się bardzo tragicznie. Z lasu korzysta wiele osób, niektóre w sposób nielegalny ale nie jest to sposób na rozwiązanie problemu. Próby samodzielnego wymierzania kary absolutnie nie będą przez nas tolerowane i zrobimy wszystko (wspólnie z Policją) aby namierzyć sprawcę. Oprócz motocrossów po lesie jeździ dużo rowerzystów, także wielu biegaczy lubi podbiegi. Nikt nie może być narażony na takie niebezpieczeństwo.
Jeśli trafią Państwo na takie linki w lesie to bardzo prosimy o kontakt.
ps. dwie linki zostały znalezione w lasach nad ogródkami działkowymi, jedna na Św. Górze" - czytamy w poście leśników.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?