Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubiński na Starym Zdroju

PG; Zdjęcia:Dariusz Gdesz
Kolejne spotkanie przedwyborcze kandydata na prezydenta Wałbrzycha.

film:Dariusz Gdesz

Kolejne spotkanie przedwyborcze zorganizował Mirosław Lubiński, kandydat na prezydenta Wałbrzycha. Tym razem odbyło się ono przed hotelem Sudety w dzielnicy Stary Zdrój. – Ten hotel jest symbolem dawnego Wałbrzycha. Jest teraz w prywatnych rękach i nic się tu nie dzieje, podobnie jak w wielu miejscach naszego miasta – mówił Mirosław Lubiński, popierany przez SLD (w spotkaniu brał udział znany działacz tej partii, Marek Dyduch). Wyjaśniał, że odwiedza wszystkie dzielnice Wałbrzycha, i okazuje się, że Stary Zdrój ma podobne problemy jak inne, stare części miasta. – Brak tutaj skwerów, boisk, miejsc gdzie mieszkańcy mogliby wypoczywać, a dzieci bawić się – mówił Lubiński. – Wiem, że mieszkańców boli też kwestia braku bezpieczeństwa. Oczywiście jestem za tym żeby straż miejska chodziła po ulicach i pilnowała porządku zamiast skupiać się na wlepianiu kierowcom mandatów, ale nie może być tak żeby patrole były jednoosobowe – mówił kandydat na prezydenta. – Patrole muszą być dwuosobowe, Tak żeby ludzie czuli się bezpiecznie. Muszą też świecić się latarnie, które zostały ostatnio pomalowane, chociaż tylko do połowy. Niestety często się nie świecą, czego doskonałym przykładem jest ulica Pocztowa na Starym Zdroju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto