Anna Wach jest rodowitą wałbrzyszanką. Tu mieszka, tworzy i poszukuje własnego stylu. Pani Anna nie wyobraża sobie życia bez swych płócien, choć ukończony przez nią kierunek studiów - organizacja turystyki i obsługi ruchu turystycznego, a następnie turystyki krajów biblijnych w Podkowie Leśnej - nie sugeruje artystycznego zamiłowania. Dopiero po skończeniu tych studiów, artystka uzyskała dyplom z reklamy i grafiki.
- Moją pierwszą pracą był obraz przedstawiający postać z mitologii ruchu Hare Kriszna, pt.: "Visnu" - opowiada artystka. Tworzy prace olejne, akryle, pastele i akwarele. Techniki służą do przedstawiania martwej natury, portretowania osób i, a właściwie przede wszystkim, ukazywania piękna natury. - Maluję to, co mnie najbardziej urzeka, a więc łąki pełne kwiatów, przyrodę. Operuję przede wszystkim żywymi kolorami i staram się w sposób ekspresyjny oddać piękno natury - mówi wałbrzyska malarka. Jej inspiracją są nie tylko własne przeżycia i obserwacje, ale też prace francuskich impresjonistów jak Paul Cézanne, Claude Monet i angielskiej pejzażystki Melanie Cambridge.
Prace pani Anny wystawiano w 2009 roku w wałbrzyskim muzeum i w WOK-u. Artystka wzięła też udział w letnim plenerze "Waldenburgiensis II". Teraz jej 50 prac można podziwiać w Galerii Centrum Kultury w Jedlinie-Zdroju (ul. Piastowska 13). Wystawa potrwa do 23 grudnia.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?