Mandat za zaśmiecanie przytrafił się ostatnio pewnemu budowlańcowi. W ubiegłą środę, 10 września strażnik miejski patrolujący ul. Świdnicką złapał na „gorącym uczynku” mężczyznę wysypującego poremontowy gruz na tereny zielone.
Mandat za zaśmiecanie gruzem
Mężczyzna próbował uniknąć odpowiedzialności i nie otwierał drzwi, w końcu wyszedł i tłumaczył, że nie mieszka w jednorodzinnym domu, z którego pochodziły odpady, ale go remontuje. Zanieczyszczanie miejsc publicznych jest wykroczeniem, za które grozi grzywna do 500 zł lub nagana.