Piłkarze czwartoligowego MKS-u Szczawno-Zdrój przegrali w ostatniej, ligowej kolejce na własnym boisku 1:3 ze Strzelinianką Strzelin. Wynik nie jest niespodzianką, bo goście to jedna z najlepszych drużyn grupy, a MKS zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Kibice drużyny z uzdrowiska na pewno jednak liczyli na dobry wynik swoich ulubieńców. Ekipa trenera, Wiesława Walczaka wygrała przecież dwa ostatnie pojedynki. Niestety tym razem nie powiodło się. Goście do przerwy prowadzili 1:0 po bramce w 19. min. Damiana Szydziaka. Po zmianie stron, w 58. min. Strzelinianka wygrywała już 2:0, bo gola strzelił Marcin Józefowicz, a chwilę później, w 61. min. Czerwona kartkę dostał Michał Nadzieja i MKS grał w osłabieniu. To szybko zemściło się i na 3:0 podwyższył Szydziak. Gospodarzom udało się tylko zdobyć honorowego gola. W 78. min. Bramkę z rzutu wolnego zdobył Marcin Wojtarowicz. Po tej porażce sytuacja drużyny z uzdrowiska jest beznadziejna. MKS ma już tylko teoretyczne szanse na utrzymanie się w czwartej lidze.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?