Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młody wałbrzyszanin ma sporą szansę zrobić karierę w branży disco polo

Paweł Gołębiowski
Użyczone: Disco Attack
Młody wałbrzyszanin ma sporą szansę zrobić karierę w branży disco polo. – Nie wydaje mi się, żeby moje utwory były gorsze od tego co robi krajowa czołówka – mówi Grzegorz Kmiecik.

Młody wałbrzyszanin ma sporą szansę zrobić karierę w branży disco polo. – Nie wydaje mi się, żeby moje utwory były gorsze od tego co robi krajowa czołówka – mówi Grzegorz Kmiecik. I ma rację. Nagrania wokalisty zespołu Disco Attack cieszą się coraz większą popularnością. Na razie ma na koncie trzy teledyski. Dwa od pewnego czasu można oglądać w internecie, i w dwóch ogólnopolskich stacjach telewizyjnych. Trzeci trafił do internetu we wtorek, 14 lutego.
– To akustyczna wersja piosenki „To nie miłość tylko sen” - mówi Grzegorz Kmiecik. Zrobiło się o nim głośno, kiedy w grudniu 2016 roku, w internecie pojawił się teledysk do wspomnianego utworu, ale zrobionego na modłę disco polo.
– To był jednak mój drugi teledysk – opowiada Kmiecik. Pierwszy, nakręcony do piosenki „Będą się bawił” nie zdobył aż takiej popularności.
Wałbrzyszanin wspomina, że przebieg wydarzeń trochę go zaskoczył, a jego debiutancki teledysk powstawał w szalonym tempie.
– Studiuję na wrocławskiej AWF. W 2013 roku, po jakimś egzaminie na uczelni, poszliśmy z kolegą na preeliminacje do programu „Must By The Music”. To były wygłupy. Przez przypadek zaśpiewaliśmy „Niech żyje wolność” grupy Boys, i wystąpiliśmy jako zespół Disco Attack. Przypadek okazał się jednak początkiem, tego wszystkiego – wspomina. Zakwalifikowali się do eliminacji, a do niego zaczęli zgłaszać się ludzie z branży disco polo. Nawet mu to pasowało, bo lubi ten rodzaj muzyki. Ponieważ od dawna lubił też pisać wiersze, okazało się, że ma już gotowy tekst. Później były wizyty w Suwałkach i w Białymstoku. Do tekstu powstała muzyka i teledysk. – Ktoś udostępnił mieszkanie i jakiś warsztat, ktoś zatelefonował po koleżanki. Nagraliśmy to w ciągu czterech godzin – opowiada Grzegorz Kmiecik. Dodaje, że od razu czuł, że to jednak nie jest to co chciałby robić. Interesował go trochę wyższy poziom. Miedzy innymi teksty miały o czymś opowiadać. Dlatego teledysk do utworu „To nie miłość tylko sen” jest znacznie lepiej dopracowany. A powstał w Wałbrzychu, bo są tutaj i piękne krajobrazy i piękne dziewczyny.
– Lepsza jest też piosenka. Mam w zanadrzu jeszcze trochę tekstów, ale następne będą powstawały powoli – tłumaczy lider grupy Disco Attack.
Śmieje się, że właściwie to on jest całym zespołem. Nie kryje, że chciałby, żeby disco polo stało się jego sposobem na życie. – Lubię to i chętnie się temu poświęcę – mówi. Liczy, że na wiosnę przyszłego roku będzie miał już gotowy materiał na swoją pierwszą płytę.
Powinien mieć już też wtedy w kieszeni dyplom AWF. Nie przypadkiem wybrał tę uczelnię. Oprócz muzyki bardzo lubi też sport – biegi, pływanie, boks.
– Lubię też słuchać różnej muzyki. Ale na pierwszym miejscu jest disco polo – zapewnia wałbrzyszanin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto