Monitoring w autobusach miejskich w Wałbrzychu pomógł policji namierzyć 21-letniego mieszkańca miasta. Wczoraj (5 listopada) mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut spowodowania wypadku oraz ucieczki z jego miejsca bez udzielania pomocy poszkodowanym. W niedzielę (3 listopada) 21-latek potrącił na przejściu dla pieszych w Szczawnie-Zdroju dwie kobiety (78- i 82-letnia). Poszkodowane z urazami nóg i twarzy trafiły do szpitala. Sprawca nie udzielił im pomocy i zbiegł z miejsca wypadku. Policja zabezpieczyła m.in. monitoring w autobusach komunikacji miejskiej, które mogły przejeżdżać obok pirata drogowego. Na podstawie nagrań ustalono najpierw, jakim samochodem się poruszał oraz jego wizerunek. Następnie śledczy już bez problemów ustalili, gdzie mieszka mężczyzna. Nagranie z monitoringu będzie jednym z dowodów w sprawie 21-latka.
– Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności – mówi Bożena Jażdżyk, prokurator rejonowy w Wałbrzychu
Napadał na banki i odjeżdżał taksówką
To kolejny przypadek z ostatnich miesięcy, kiedy monitoring w autobusach miejskich pomógł ustalić
sprawcę przestępstwa popełnionego w Wałbrzychu. Najgłośniejszą sprawą było zatrzymanie 34-letniego przestępcy bez stałego adresu zamieszkania. Mężczyzna był uciekinierem z zakładu karnego i miał na koncie
m.in. rozboje i napady popełnione na terenie województw: kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Na początku czerwca obrabował banki w Wałbrzychu i Legnicy. W ustaleniu i zatrzymaniu przestępcy pomogły nagrania z monitoringu w autobusach wałbrzyskiej komunikacji miejskiej.
– Zabezpieczyliśmy nagrania z kilkunastu autobusów – wyjaśnia Joanna Żygłowicz, rzeczniczka prasowa wałbrzyskiej policji. – Na ich podstawie ustaliliśmy, że 34-latek przyjechał z Wrocławia do Wałbrzycha taksówką. Później pojechał nią do Legnicy, gdzie dokonał kolejnego napadu na bank.
Nagrania z autobusów miejskich pomogły wałbrzyskiej policji ustalić dane 34-latka. Zaskoczony przestępca został zatrzymany w jednym z moteli niedaleko Warszawy. Grozi mu do12 lat wiezienia. Nagranie z zewnętrznej kamery w autobusie jest także dowodem w prowadzonej przez prokuraturę sprawie o rozbój. Utrwalono na nim jak po wyjściu z autobusu jeden z pasażerów zaatakował i pobił drugiego.
Monitoring w autobusach miał odstraszać wandali
– Od marca po Wałbrzychu kursuje 50 autobusów wyposażonych w nowoczesny system monitoringu – tłumaczy Mariusz Kacała z Zarządu Dróg, komunikacji i Utrzymania miasta w Wałbrzychu. – Jego podstawową funkcją miało być zwalczanie wandalizmu oraz drobnych kradzieży w autobusach.
Tymczasem monitoring w autobusach jest także pomocny w wyjaśnianiu spraw kryminalnych. .Nie ma
praktycznie tygodnia, by po nagrania nie sięgała policja.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?