Sporo strachu najadł się 15-latek, który w piątkowy wieczór (27 października) szedł z kolegami ul. Hetmańską w Wałbrzychu. W pewnym momencie nastolatek został wciągnięty do bram jednego z budynków przez 20-letniego mężczyznę. Napastnik włożył rękę pod kurtkę twierdząc, że ma tam ukryty pistolet. Przy tym groził 15-latkowi, że użyje broni, jeśli ten nie odda mu swojego telefonu komórkowego. Przestraszeni koledzy nastolatka, którzy byli świadkami zajścia, pobiegli powiadomić o tym jego rodziców. Chwilę później sprawa została zgłoszona policji.
– Na podstawie opisu poszkodowanego został sporządzony portret pamięciowy napastnika – mówi Joanna Żygłowicz, rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji. – Narysowana twarz wydała się znajoma jednemu z policjantów z komisariatu I. skojarzył on, że niedawno prowadził on śledztwo przeciwko podobnemu mężczyźnie.
Policjant odnalazł akta tej sprawy oraz profil przestępcy na jednym z internetowych portali społecznościowych. Zatrzymanie 20-latka było dla policji już formalnością. Decyzją sądu mężczyzna spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie śledczym. Za dokonanie rozboju grozi mu do 12 lat więzienia. skradziony telefon komórkowy został odzyskany i wrócił do właściciela.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?